(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com) Jeśli coś ma przyciągnąć widzów do kolejnego TUF: Brazil, to rywalizacja między trenerami Chaelem Sonnenem i Wanderleiem Silvą. Obaj zawodnicy ścierali się już słownie kilka razy, doszło także do licznych różnego rodzaju uszczypliwości i lekceważących gestów z obu stron. Jak donosi Dana White, wczoraj na planie „The Ultimate Fightera” doszło do regularnej bijatyki między zaciekłymi wrogami.
Informację o bójce prezydent UFC przekazał na wczorajszym spotkaniu z mediami:
Wanderlei i Chael walczyli. Właśnie dzisiaj, dosłownie pobili się.
Przyczyna starcia nie jest jasna, ale cały incydent rozgorzał ze zdwojoną siłą, kiedy włączyły się do niego kolejne osoby:
Kiedy się między sobą bili, jeden z chłopaków od Wanderleia zaatakował Chaela z zaskoczenia. Kompletnie im odbiło, zaczęły się tam dziać naprawdę szalone rzeczy. Teraz staramy się to jakoś rozwiązać.
Dana White nie jest przekonany, a przynajmniej tak mówi mediom, że było to potrzebne do promocji nowego TUF: Brazil:
To jest jedna z tych rzeczy, które trudno ocenić jednoznacznie. Odbyło się to w reality show, to zarazem dobrze i źle. Nie musiało dochodzić do bójki między tymi dwoma ludźmi, by być podekscytowanym prawdziwą walką, która ich czeka, ponieważ obaj skaczą sobie cały czas do gardeł.
Doświadczenie uczy, że do oświadczeń w sprawie „The Ultimate Fightera” należy podchodzić z podwójną rezerwą. Trzeba jednak przyznać, że spotkania twarzą w twarz „Amerykańskiego Gangstera” z „Axe Murdererem” w ogniu rywalizacji ich podopiecznych i ich samych budzą niewymuszoną i szczerą ciekawość.