(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com) Były mistrz K-1, Strikeforce i Dream Alistair Overeem (MMA 37-13) odniósł dopiero drugie zwycięstwo w dużym Octagonie, pokonując na pełnym dystansie Franka Mira (MMA 16-9) w jednej z głównych walk gali UFC 169 w Newark w New Jersey. Holender niezagrożony dyktował warunki w klatce przez pełne piętnaście minut, a w pierwszej rundzie był bliski znokautowania rywala po celnym kolanie w klinczu. Były mistrz UFC co prawda przetrwał trudne chwile, ale w kolejnych rundach nie był w stanie już nawiązać walki. Jego desperackie próby obaleń Overeem bronił bez większych kłopotów, by później punktować łokciami i uderzeniami z gardy.
Dla „Demolitian Mana” było to pierwsze zwycięstwo od ponad dwóch lat i wygranej nad Brockiem Lesnarem na UFC 141. W między czasie zawodnik z Kraju Tulipanów zaliczył dopingową wpadkę oraz porażki z Antoniem Silvą i Travisem Browne’em. Mir przegrał po raz czwarty z rzędu i jego przyszłość w UFC wydaje się mocno niepewna.