W polskiej walce wieczoru gali Celtic Gladiator 9 w Dublinie Tomasz Janiszewski (MMA 5-2) pokonał przez TKO w trzeciej rundzie Ireneusza Cholewę (MMA 9-7-2). Była to trzecia kolejna wygrana zawodnika S4 Fight Team i jednocześnie trzecia kolejna porażka zawodnika z Częstochowy.
„Granit” już w pierwszej rundzie solidnie trafił zawodnika Częstochowskiego Wydra Gym obszernym prawym, ale Cholewa doszedł do siebie. Popularny Irek powrócił do pojedynku w odsłonie drugiej, w swoim stylu boksując z wykorzystaniem ciosów podbródkowych. Gdy wydawało się, że walka dotrwa do decyzji sędziowskiej, zawodnik z Warszawy ponownie trafił prawym, chwilę później poprawił wysokim kopnięciem i kolejnym prawym. Częstochowianin co prawda nie stracił całkowicie przytomności, ale po tym jak upadł na matę, sędzia przerwał pojedynek.
W dwóch pozostałych zawodowych pojedynkach gali Dariusz Zimoląg (MMA 5-2) uległ na pełnym dystansie Robertowi Truesdale’owi (MMA 8-5-1), a reprezentant Berserkerów ze Stargardu Sebastian Romanowski (MMA 8-3) po dość kontrowersyjnym niejednogłośnym werdykcie wypunktował Alexandra Leite (MMA 1-1).