Piotr Strus (MMA 9-3) jako jedyny z Polaków dotrwał do decyzji na gali MMA Arena 3 w Hradec Kralove, ale nie udało mu się pokonać byłego zawodnika UFC Karlosa Vemoli (MMA 14-4). Przez trzy rundy walki wieczoru czeskiej gali zawodnik Nastula Team nie potrafił znaleźć recepty na umiejętności zapaśnicze „Terminatora”. Vemola kładł go na plecy w każdej z rund i przez większą część pojedynku kontrolował przebieg wydarzeń w klatce w drodze po zasłużoną wygraną przez jednogłośną decyzję.
Zawodnik Mighty Bulls Gdynia Kacper Karski (MMA 5-2) zanotował drugą zawodową porażkę, ulegając po dyskwalifikacji Petrowi Knizemu (MMA 4-1). Podopieczny Grzegorza Jakubowskiego przegrał pierwszą rundę, wyraźnie odstając zapaśniczo od miejscowego rywala, natomiast w drugiej odsłonie walka została zakończona po tym, jak Karski trafił Knizego niedozwolonym kolanem w parterze. Po akcji parterowej, gdy obaj zawodnicy próbowali wstawać, nasz zawodnik nieumyślnie trafił przeciwnika, kiedy ten miał trzy punkty podparcia.
Krzysztof Klepacz (MMA 1-1-1) jako pierwszy z Polaków wystąpił na gali MMA Arena 3 w Hradec Kralove, ale niestety nie przewiezie wygranej do kraju. Zawodnik Gracie Barra Łódź uległ już pierwszej rundzie Makhmudowi Muradovowi (MMA 4-4) przez techniczny nokaut. Uzbek trenujący w Pradze już po pierwszych wymianach posłał łodzianina na deski, ale ten doszedł do siebie i zaatakował rywala dźwignią z pleców. Gdy w czwartej minucie rundy obaj starli się ciosami, Klepacz ponownie został trafiony mocnym ciosem i tym razem jego rywal dokończył dzieła ciosami w parterze. Tym samym Muradov przerwał passę trzech porażek z rzędu z naszymi rodakami.
Strus, Karski i Klepacz przegrywają – wyniki walk Polaków na MMA Arena 3