(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com) Były mistrz UFC w wadze ciężkiej i niegdyś czołowy zawodnik tej kategorii na świecie Andrei Arlovski (MMA 21-10, UFC 10-4) został zwolniony ze swojego kontraktu z World Series of Fighting i powróci UFC po ponad sześciu latach od ostatniego występu w Octagonie. Informację tę potwierdził na Twitterze prezydent UFC Dana White. Dodatkowo, MMAJunkie.com podaje, że „Pitbull” zmierzy się najprawdopodobniej z Brendanem Schaubem (MMA 10-3, UFC 6-3) na UFC 174: Johnson vs Bagautinov, 14 czerwca w Vancouver.
Białorusin opuścił organizację braci Fertitta w 2008 roku i podpisał umowę z nowo powstałą Affliction. Stoczył dla niej dwie zwycięskie walki, by w starciu z liderującym wtedy w królewskiej kategorii Fedorem Emelianenką przegrać przez ciężki nokaut. Był to początek fatalnej dla niego serii czterech porażek, w Strikeforce wygrywali z nim kolejno Brett Rogers, Antonio Silva i Sergei Kharitonov. Następnie Arlovski, walcząc dla reaktywowanego ProElite, a później World Series of Fighting i rosyjskiej organizacji Fight Nights – zanotował sześć zwycięstw i jedną porażkę. 35-latek zwyciężał m.in. Mike’a Kyle’a i Mike’a Hayesa, a w tym okresie jako jedyny pokonał go Anthony Johnson.