(Fot. Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) Bellator ogłosił dzisiaj oficjalnie, że finalista ostatniego turnieju w wadze lekkiej, Marcin Held (MMA 18-3, 1. w Rankingu PL), zmierzy się z Nate’em Jollym (MMA 13-5) na sobotniej gali PPV w Southaven. Tyszanin miał się oryginalnie zmierzyć z Patrickym Freiem, który jednak musiał wycofać się z walki z powodu kontuzji. Jednocześnie Jolly miał się spotkać w klatce z Willem Brooksem, jednak ten drugi w wyniku kontuzji Eddiego Alvareza został przesunięty do starcia z Michaelem Chandlerem.
Dla zawodnika Bastionu Tychy będzie to już dziesiąty występ dla drugiej największej organizacji na świecie. Posiadacz czarnego pasa wygrywał w okrągłej klatce ośmiokrotnie, z czego aż pięciokrotnie przez poddanie. W swojej karierze Held ma już dziesięć zwycięstw przez techniki parterowe.
Jolly w Mississippi zadebiutuje w Bellatorze. Amerykanin z Ohio przez ostatnie dwa lata walczył tylko raz, wygrywając na gali XFC z Gerrikiem Hayesem. Mimo trzynastu zwycięstw w rekordzie, trudno pośród nich znaleźć rywali o rozpoznawalnych nazwiskach.