Wiemy już kto jest odpowiedzialny za kontuzję która pozbawiła nas świetnie zapowiadającej się walki wieczoru na gali UFC 178. To najnowszy nabytek zespołu Team Jackson-Winkeljohn, Alistair Oveerem uszkodził podczas treningu mistrza wagi półciężkiej Jona Jonesa o czym poinformował główny strateg zespołu Greg Jackson:
Takie rzeczy się po prostu zdarzają w MMA. To nie jest tak że zrobili coś naprawdę głupiego, na przykład że ktoś próbował latającego kolana i coś sobie zrobił. Alistair próbował obalenia, Jones broniąc się postawił nogę w zły sposób, skręcił kostkę i przewrócił się. Bronił obalenia i skręcił kostkę. Alistair waży 240 funtów, Jones 220 więc to nie jest tak że sparował z kimś naprawdę duży. To był zwykły pech.