Agnieszka Niedźwiedź (3-0) związała się kontraktem z Cage Warriors. Umowa z czołową europejską organizacją opiewa na 5 walk i nie wyklucza startów „Kumy” na galach MMA Attack.
Podpisanie umowy z Cage Warriors jest efektem nowej polityki tej organizacji, która chce bardzo mocno postawić na żeńskie MMA. Docelowo pojedynki kobiet mają być stałym elementem każdej gali tej organizacji. W przeszłości Cage Warriors organizowało walki z udziałem chociażby Rosi Sexton, Sheily Gaff i Jennifer Mai, ale w 2013 roku na siedmiu galach CWFC odbył się tylko jeden pojedynek kobiet, w którym fani z Glasgow zobaczyli w akcji Joanne Calderwood.
Ogólnoświatowy sukces żeńskiego MMA sprawił, że Cage Warriors bardzo mocno zamierza postawić na walki z udziałem pań. Kategorię kogucią tej organizacji zasiliła właśnie Agnieszka Niedźwiedź. 18-letnia zawodniczka Natal Gold Team Katowice ma przed sobą już zaplanowane dwie walki. 31 sierpnia w Aberdeen zmierzy się z L.J. Adams (1-1) na gali Immortals Fighting Promotions, a 26 października wystąpi na gali MMA Attack 4 w Trójmieście. Po tej walce starty podopiecznej Tomasza Niewiary ograniczą się do Cage Warriors oraz MMA Attack. Umowa z angielską organizacją obejmuje 5 walk i zawiera klauzulę, która pozwala Niedźwiedź startować na galach w Polsce.
Na razie nieznane są plany Cage Warriors dotyczące Polki, ale niewykluczone, iż jej debiut w tej organizacji odbędzie się jeszcze w 2013 roku. Brytyjska organizacja zakontraktowała około 24 zawodniczek, w tym prawie 10 w kategorii koguciej, która ma być jedną z mocniej obsadzonych. Wśród znalazły się m.in. Catherine Costigan (MMA 2-0), Vanessa Rico (MMA 0-1), Vanessa Reinsch (MMA 1-1), Karla Benitez (MMA 10-4), Kirsty Davis (MMA 0-0), Irene Cabello (MMA 1-1), Kate Jackson (MMA 4-2), Chloe Hinchliffe (MMA 1-3), Rach McMillan (MMA 0-0), Slavka Vitaly (MMA 2-0), Kerry Hughes (MMA 0-0), Laura Howarth (MMA 3-0), L.J. Adams (MMA 0-0), Hannah Stephens (MMA 0-0), Amanda Kelly (MMA 0-0), Emma Delaney (MMA 0-0), Eeva Siiskonen (MMA 2-0) i Alexandra Buch (MMA 8-2).
Agnieszka Niedźwiedź dla MMARocks.pl:
To dla mnie ogromna szansa, by zaistnieć międzynarodowo. Mam teraz zamiar pokazać w najbliższych dwóch walkach, że Cage Warriors postawiło na właściwą zawodniczkę. Oczywiście, chciałabym wygrywać wszystkie pojedynki, ale podchodzę do tego na spokojnie. Na razie koncentruję się tylko na walce w Szkocji, a do końca października najważniejszy będzie start na MMA Attack. Na razie nie wiem z kim, gdzie i kiedy zmierzę się w debiucie na Cage Warriors, ale już wiem, iż będę świetnie przygotowana i zrobię wszystko, żeby nie zawieść polskich fanów i zaufania, jakim obdarzył mnie mój nowy pracodawca. Słyszałam, że w przeszłości dla tej organizacji walczyły naprawdę bardzo dobre zawodniczki, które dziś są w UFC i Invicta FC, więc wiem przed jaką szansą stoję. Pozostało mi tylko ciężko pracować, aby tej szansy nie zmarnować.