Dziś rozmawiamy o kontuzjach odnoszonych w łazience i brakujących organach Cejudo – czyli o galach, jak UFC 177, którym nagle zabrakło jaj. Oprócz tego krótka lekcja wymowy mongolskich nazwisk a propos One FC i doniesienia z obozu amazonek w Gracie Barra w Łodzi. Na koniec zapowiedź naprawdę obfitego wekeendu w MMA.
↧