(Foto Dave Mandel / Sherdog.com) Po błyskawicznym zwycięstwie nad Jaredem Hammanem na UFC 164, Magnus Cedenblad zadeklarował, że chce walczyć znowu jak najszybciej. Kontuzja Toma Watsona pozwoliła mu wskoczyć wysoko na kartę UFC Fight Night 30 w Manchesterze, gdzie zmierzy się z Alessio Sakarą.
Magnus Cedenblad (11-4) przegrał swój debiut w UFC z Francisem Carmontem, by w kolejnej walce szybko rozprawić się gilotyną z Jaredem Hammanem. Ciężko oceniać jego postęp techniczny w tak krótkiej walce, nie ma jednak wątpliwości, że jest o wiele silniejszym średnim niż przed walką z Carmontem w kwietniu 2012 roku.
Alessio Sakara (15-10, 1 NC) jest w niefortunnym ciągu trzech porażek, co stawia go w bardzo niewygodnej pozycji w walce ze Szwedem. Co prawda ostatnia z porażek, z Patrickiem Cote, wynikła z dyskwalifikacji po dość dobrym pojedynku, nie ma jednak specjalnych nadziei, by ciężko uderzający Sakara zachował pracę po ewentualnej porażce z mniej doświadczonym Cedenbladem.
Gala odbędzie się w Phones4U Arena w Manchesterze 26 października. Galę będzie można zobaczyć w Polsce za pośrednictwem Orange Sport, a w walce wieczoru zobaczymy Michaela Bispinga i Marka Munoza.