Quantcast
Channel: Cohones » Forum: Newsy MMARocks.pl - Recent Topics
Viewing all 4630 articles
Browse latest View live

Krzysztof Skrzypek on "Katarzyna Lubońska – Z PROMMAC podpisałam kontrakt na więcej niż jedną walkę"


Tomasz Marciniak on "UFC Fight Nights – typowanie"

$
0
0

ss UFC Fight Nights   typowanie

W sobotę czeka nas przesilenie UFC. Dwugłowe monstrum Fight Night rozpocznie się galą w Auckland w Nowej Zelandii gdzie przedwalki ruszają w sobotę o 8:30 rano a główna karta o 11:00 rano. Dopełnieniem będzie za to gala z San Antonio rozpoczynająca się o 1:30 w nocy w niedzielę z główną kartą od 4:00 w nocy. Poniżej znajdziecie przewidywania naszej redakcji.

Nate Marquardt vs. James Te Huna

Tomasz Ch. Na początku byłem przekonany, że Nate Marquardt jakby wrócił do dawnego stylu walki, to ugrałby decyzję z Te Huną, jednak wgłębiając się w coraz większą ilość walk obu zawodników, widzę obraz fightera już wypalonego; 35 letniego weterana, na przeciw któremu staje niewiele młodszy, ale co ważne - mniej obity Nowozelandczyk, dysponujący arsenałem na który mało odporny jest ostatnio underdog. Jak byłem optymistyczny, tak coraz bardziej widzę przewagę Jamesa w tym starciu. Choć nie skreślam Nate'a i w wyobraźni przelatują mi obrazy obalającego Marquardta, tak rozsądek podpowiada, że zawodnik ten po raz kolejny pożegna się z UFC, a James Te Huna przedłuży swój kontrakt i będzie jeszcze długo dawał ciężkie i ciekawe walki.

Kuba Największąniewiadomą tego pojedynku jest to, jakiego Marquardta zobaczymy w Octagonie. Czy zawalczy on - w końcu - z głową, będzie unikał stójki i obalał, a później kontrolował Te Hunę z góry? Jeśli tak, powinien dać sobie radę i wygrać przynajmniej na punkty. Schody pojawią się, kiedy będzie chciał walczyć na nogach. Bo raz, że w tej płaszczyźnie nie jest specjalistą - jest mało aktywny i zwyczajnie drętwy - a dwa, że James bije bardzo mocno. Myślę, że Nate nie wypadnie zbyt dobrze i ostatecznie nie tylko przegra walkę, ale i kolejny etap swojej kariery.

Wojsław Nate Marquardt przez poddanie, runda 3. Marquardt w starciu z Nowozelandczykiem powinien powrócić do swojego starego i mało efektownego stylu obalania. Jeśli będzie zdecyduje się na pojedynek w górze, to nie dość, że często w takich sytuacjach bywa wyjątkowo mało aktywny, to jeszcze Te Huna dysponuje od niego większą siłą ciosu. Zamieniając starcie w pojedynek parterowy, Amerykanin powinien być znacznie lepszy od miejscowego bohatera i albo wygrać z nim wysoko na punkty, albo nawet poddać.

Redaktorzy typujący Marquardta: Mateusz, Wojsław, Dominik Redaktorzy typujący Te Hunę: Tomasz M.,Tomasz N., Karol, Tomasz Ch., Kuba

Soa Palelei vs. Jared Rosholt

Tomasz N. Świetny zapaśnik jakim jest Rosholt może mieć spore problemy w walce z Soą Palelei. Gigant z Australii poza rozmiarem i ciężką ręką ma również przyzwoitą obronę przed obaleniami i wydaje mi się że Jared nie będzie w stanie przeleżeć na swoim rywalu jak to ma zwyczaju. Palelei przez nokaut w 1 lub 2 rundzie

Redaktorzy typujący Paleleia: Mateusz, Tomasz N., Karol, Dominik, Tomasz Ch., KubaRedaktorzy typujący Rosholta: Tomasz M., Wojsław

Hatsu Hioki vs. Charles Oliveira

Tomasz M. Poprzednia walka Hiokiego chyba wreszcie wbiła mi do głowy, że Japończyk powoli się starzeje. W walce z agresywnym Oliveirą pewnie znowu wkręci się z bijatykę i tutaj Hioki, choć kompletnie nieprzewidywalny, chyba przegra bo ma w zwyczaju zapominać o dobrych nawykach kiedy dookoła latają pięści. Mam również nadzieję, że Oliveira jest grapplerem na tyle dobrym, że nie da się zawinąć w precla Japończykowi. Oliveira przez decyzję.

Karol Fantastyczne zestawienie - Japończyk będzie nadrabiał serduchem, ale na nic się to zda w konfrontacji z utalentowanym Oliveirą. Brazol pod koniec starcia przeniesie walkę do parteru - uważam, że na koncercie BJJ to on gra pierwsze skrzypce. Liczę na bardzo efektowne poddanie, ale dopiero w okolicach trzeciej rundy po znakomitym widowisku stójkowym i kilku nokdaunach z obu stron. Charles Oliveira przez poddanie, runda 3.

Redaktorzy typujący Hiokiego: Mateusz, Wojsław, Dominik, Tomasz Ch., Kuba Redaktorzy typujący Oliveirę: Tomasz N., Karol

Robert Whittaker vs. Mike Rhodes

Tomasz Ch.Obaj zawodnicy raczej wolą walczyć z kontry, z tym, że Whittaker ma mocniejsze ciosy i lepiej operuje zwłaszcza sierpami. Oczywiście po tym co pokazał Mike Rhodes w swoim debiucie, nic dziwnego, że jest skreślany na starcie. Jednak jeden ze scenariuszy rysujących się w mej głowie mówi, że Mike wyciągnął naukę z poprzedniej walki, miał czas na solidne przygotowanie do konfrontacji i może wypunktować Roberta, który tak jak on, będzie czekał na ruch przeciwnika. Whittaker już przegrywał niejednogłośnymi decyzjami. Miał lepsze i gorsze walki. Niewykluczone, że i tym razem solidny underdog zaskoczy i u dwóch sędziów będzie prowadził na kartach. W UFC było aż nadto przypadków w których po pierwszej f-a-t-a-l-n-e-j walce następowało odkupienie w drugiej. Mając za trenera Duke'a Roufusa, za sparing partnerów braci Pettis, a za przeciwnika człowieka bez jednej ręki (w gardzie) - zawsze można ugrać zwycięstwo.

Mateusz tekst

Redaktorzy typujący Whittakera: Tomasz M., Karol, Wojsław, Dominik, Kuba Redaktorzy typujący Rhodesa: Mateusz, Tomasz N., Tomasz Ch.

-----------------------------------------------

Cub Swanson vs. Jeremy Stephens

Tomasz N. Nie ulega wątpliwości że na papierze jest pewny kandydat do walki wieczoru. Dwaj ekscytujący zawodnicy lubiący gasić przeciwnikom światło. W walce postawię na Stephensa bo jest on według mnie silniejszym i bardziej odpornym na ciosy przeciwnikiem. Stephens przez KO

Redaktorzy typujący Swansona: Mateusz, Tomasz M., Wojsław, Dominik, Tomasz Ch., Kuba Redaktorzy typujący Stephensa: Tomasz N., Karol

Kelvin Gastelum vs. Nicholas Musoke

KubaGastelum jest tutaj zdecydowanym faworytem. Musoke co prawda wyglądał bardzo dobrze przeciwko Sakarze, czy nawet Andrade - jednak Gastelum przeciw Storyemu wyglądał jeszcze lepiej. Zestawiając umiejętności obu fighterów nie da się nie postawić na Amerykanina. Powinien kontrolować walę w stójce, od czasu do czasu postraszyć zapasami a kiedy przyjdzie odpowiedni czas: trafić sierpem i dokończyć sprawę na ziemi.

Redaktorzy typujący Gasteluma: Mateusz, Tomasz M.Tomasz N., Karol, Wojsław, Dominik, Tomasz Ch., Kuba Redaktorzy typujący Musokego: 

Andrew Craig vs. Cezar Ferreira

Wojsław Cezar Ferreira przez decyzję. Obaj mają ogromne braki defensywne w stójce, chociaż u Mutante należy dodać do tego jeszcze przeciętną szczękę. Brazylijczyk aby wygrać powinien obalać i w ten sposób wypunktować Craiga.

Karol Trafiła kosa na kamień. Obaj potrafią nieźle przyłożyć. Najprawdopodobniej na przekór wszystkim postawię jednak na Amerykanina. Craig będzie badać rywal w stójce i w końcu celnie trafi - tym sposobem zgasi światło fizycznemu Brazylijczykowi. Andrew Craig przez TKO, runda 1.

Redaktorzy typujący Craiga: KarolRedaktorzy typujący Ferreirę: Mateusz, Tomasz M., Tomasz N., Dominik, Tomasz Ch., Kuba

Hacran Dias vs. Ricardo Lamas

Kuba Dias jest utalentowanym zawodnikiem, który na jakiś czas powinien się w UFC zadomowić, jednak mam poważne wątpliwości, czy zdoła - przynajmniej w tym momencie swojej kariery - pokonać Lamasa. Wydaje mi się, że nie - być może nigdy owego poziomu nie przeskoczy - i tak też postawię. Lamas, decyzja.

Redaktorzy typujący Diasa:Redaktorzy typujący Lamasa: Mateusz, Tomasz M.Tomasz N., Karol, Wojsław, Dominik, Tomasz Ch., Kuba

Clint Hester vs. Antonio Braga Neto

Wojsław Antonio Braga Neto przez poddanie, runda 1. Neto to jeden z najlepszych grapplerów jaki w ostatnim czasie trafił do UFC i mimo, że Hester to niezły sportowiec, ale to może nie wystarczyć na Brazylijczyk. Jeśli weźmie pod uwagę, że 26-latek z Rio lubi dość rzadko spotykane w MMA ataki na nogi, to wydaje mi się, że takie zakończenie tego starcia jest najbardziej prawdopodobne.

Redaktorzy typujący Hestera: Tomasz Ch. Redaktorzy typujący Bragę Neto: Mateusz, Tomasz M.Tomasz N., Karol, Wojsław, Dominik, Kuba

Joe Ellenberger vs. James Moontasri

Tomasz M. Poprzednio kiedy walczył młodszy Ellenberger zapowiadał się na niezły talent, przynajmniej tak dobry jak jego brat. Od tego czasu minęły jednak dwa lata a Joe stoczył równe zero walk. Myślę jednak, że mimo tej przerwy Ellenberger ma na tyle dobre zapasy, oraz lepszą niż swój brat kondycję, by kłaść Moontasriego i okładać go na ziemi. Ellenberger przez decyzję.

Redaktorzy typujący Ellenbergera: Mateusz, Tomasz M.,Tomasz N., Karol, Wojsław, Dominik, Tomasz Ch., Kuba Redaktorzy typujący Moontasriego:


UFC Fight Nights - typowanie

Jakub Bijan on "PROMMAC: Po Prostu Walcz – wyniki i relacja"

$
0
0

PROMMAC PROMMAC: Po Prostu Walcz   wyniki i relacja

Wyniki i relacja w rozwinięciu.

Młodość wygrała z doświadczeniem na drugiej gali PROMMAC i to Piotr Wawrzyniak okazał się lepszy od Antoniego Chmielewskiego. Na początku starcia przeważał weteran KSW, napierając do przodu z mocnymi sierpami. W drugiej rundzie Chmielewski zaczął jednak opadać z sił i mniej więcej w połowie starcia walczył już głównie z samym sobą. Wykorzystał to Wawrzyniak, który – co warto podkreślić! – od drugiej rundy walczył z uszkodzonym stawem kolanowym. Wyrównał punktację na koniec rundy drugiej, a trzecia – decydująca runda była tą, która zapewniła mu spokojne, jednogłośne zwycięstwo na kartach sędziowskich.

Lepszym chwytaczem w drugiej walce wieczoru okazał się Mickael Lebout. Francuz znalazł się co prawda kilka razy w lekkich tarapatach, m.in. kiedy Odzimkowski założył duszenie gilotynowe – lecz summa summarum, to on ostatecznie potrafił odnaleźć drogę do dominującej pozycji. Tak też było na kilkanaście sekund przed końcem rundy, kiedy w wyniku grapplerskich przepychanek znalazł się za plecami Polaka – i już tej pozycji oddać nie zamierzał.

Nie mógł sobie lepszego przebiegu walki z Mattią Schiavolinem wymarzyć Oskar Piechota! Od samego początku Polak wykazywał inicjatywę, sprytnym sweepem przeniósł walkę do parteru i tam testował szereg technik kończących. Piechota mógł skończyć pojedynek już w trzeciej minucie starcia, kiedy dopiął skrętkówke pod siatką – lecz w wyniku notorycznego łapania się siatki przez zawodnika z Padwy sędzia ringowy, Łukasz Bosacki, odjął mu punkt i wznowił pojedynek ze stójki. I tę sytuację Oskar potrafił wykorzystać na swoją korzyść, uniknął obszernych sierpów i krótkim lewym skontrował Schiavolinena, mocno go naruszając. W drugiej rundzie praktycznie powtórzył tę akcję, otwierając sobie drogę do uderzeń w parterze – które ostatecznie zakończyły walkę.

Mocno rozpoczynał kolejne rundy Grzegorz Lipski, jednak po swojej myśli – podobnie jak i całą walkę – kończył je Emil Różewski. Energiczne sierpowe, którymi Lipski straszył regularnie w pierwszych sekundach następujących po sobie rund stopniowo były eliminowane przez obalenia i kontrolę z góry Różewskiego. Kiedy na powyższe, od drugiej rundy, nałożyło się jeszcze zmęczenie prawie czterdziestoletniego zawodnika, praktycznie pewnym stało się, iż to Emil zmierza po zwycięstwo. I tak też po upływie trzech rund sędziowie bez niespodzianki wskazal jego wygraną.

Pierwsza w historii organizacji walka kobiet rozpoczęła się bardzo mocno. Katarzyna Lubońska już na początku rundy pięknym rzutem z judo obaliła Roksanę Prucnal, po czym kompletnie zdominowała ja w parterze, zakładając aż trzykrotnie balachę – Prucnal wyłącznie ogromnej ruchomości stawów zawdzięcza to, że dotrwała w tej walce do ostatniego gongu. Druga odsłona to znów dominacja Lubońskiej, tym razem jednak w stójce. Mocno wyczerpana Roksana odpowiedziała co prawda kilkoma mocnymi ciosami, jednak nie miały one wpływu na ostateczny rezultat – tak rundy jak i całej walki. Po trzeciej, flegmatycznej rundzie, w której obie panie były już bardzo wyczerpane punktowi zgodnie przyznali zwycięstwo Lubońskiej.

Imponująco zakończył się amatorski turniej wagi lekkiej, w którego finale zmierzyli się Adam Tokarski i Jakub Martys. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim Tokarski, który zaprezentował znakomite umiejętności parterowe – przechodząc od techniki do techniki, od pozycji do pozycji. Grapplingowa dominacja Tokarskiego została jednak zachwiana pod koniec rundy drugiej, kiedy Martys skontrował zbyt płytkie wejście w nogi zapoczątkowane przez Adama, odwrócił je i zaszedł za jego plecy – zapinając duszenie. Gong przerwał jednak akcję i umożliwił Tokarskiemu powrót do gry i zaznaczenie przysłowiowej kropki nad „i”. Po upływie trzech skróconych rund (3x 3 minuty, zasady amatorskie) punktowi jednogłośnie przyznali zwycięstwo Adamowi.

Otwierająca transmisję telewizyjną walka Michała Wiencka i Michała Golasińskiego nie obfitowała w zbyt wiele porywających momentów. Zawodnik Berserkers Team Bielsko Biała głównie punktował z dystansu – to ciosami prostymi, to kopnięciami – natomiast Golasiński starał się, bezskutecznie, przenosić pojedynek do parteru a także polował na mocne sierpy. Ostatecznie po trzech rundach sędziowie zgodni orzekli wygraną Więcka.

Walka wieczoru:

84 kg: Piotr Wawrzyniak pok. Antoniego Chmielewskiego przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Główna karta:

77 kg: Mickael Lebout pok. Alberta Odzimkowskiego przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 1.
84 kg: Oskar Piechota pok. Mattię Schiavolina przez TKO (uderzenia w parterze), runda 2.
77 kg: Emil Różewski pok. Grzegorza Lipskiego przez jednogłośną decyzję sędziowską.
57 kg: Katarzyna Lubońska pok. Roksanę Prucnal przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Finał amatorskiego turnieju wagi lekkiej:
70 kg: Adam Tokarski pok. Jakuba Martysa przez jednogłośną decyzję sędziowską.

77 kg: Michał Wiencek pok. Michała Golasińskiego przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Amatorski turniej w wadze lekkiej: Półfinał:

*70 kg: Adam Tokarski pok. Kacpra Horyneckiego przez poddanie (balacha), runda 1.
70 kg: Jakub Martys pok. Igora Michalszyna przez poddanie (balacha), runda 2.

Ćwierćfinał:
70 kg: Piotr Karnicki pok. Piotra Sermaka przez większościową decyzję sędziowską
70 kg: Adam Tokarski pok. Jakuba Kołka przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 1.
70 kg: Jakub Martys pok. Ramiego Hamdana przez większościową decyzję sędziowską
70 kg: Igor Michaliszyn pok. Sergiusza Uzarka przez jednogłośną decyzję sędziowską.

*Piotr Karnicki z powodu kontuzji nie wyszedł do walki półfinałowej, zastąpił go rezerwowy – Kacper Horynecki
PROMMAC: Po Prostu Walcz – wyniki i relacja

Mateusz Smoter on "Martin Fouda przed walką z Tymoteuszem Świątkiem na gali FEN 3"

defthomas on "Organizatorzy gali PROMMAC zadowoleni z gali w Lublinie"

defthomas on "Łukasz Jurkowski po gali PROMMAC „Po Prostu Walcz”"

Tomasz Chmura on "UFC Fight Night: Te Huna vs Marquardt – wyniki na żywo"

$
0
0

lallala UFC Fight Night: Te Huna vs Marquardt   wyniki na żywo

Wyniki po przejściu:

Nate Marquardt bardzo mocno zaczął pojedynek z Jamesem Te Huną. Krótko po pierwszym gongu oznajmiającym rozpoczęcie rundy, trafił kolanem z klinczu w szczękę Te Huny. James starał się ratować sytuację i zainicjował obalenie, jednak to Nate wylądował na nim. Po ucieczce z niebezpiecznego parteru, walka trafiła pod siatkę, tam po raz kolejny zawodnicy wylądowali na macie, lecz tym razem Marquardt zdobył dosiad. Starając się uciec z tej pozycji, Te Huna oddał plecy, a później rękę, którą momentalnie Nate wychwycił. Dźwignia na staw łokciowy dopełniła obrazu walki, kończąc ją przed czasem na korzyć solidnego underdoga.

Jared Rosholt w swoim stylu przeleżał cały pojedynek na swoim przeciwniku w drugiej walce wieczoru gali UFC Fight Night 43. Amerykanin tylko w pierwszej rundzie był w tarapatach gdy, ku zdziwieniu wszystkich, to Soa Palelei zaczął obalać, i robił to nad wyraz skutecznie! Jednak od utalentowanego śpiewaka odwróciło się szczęście, gdy Jared zaczął wbijać się w swój własny zapaśniczy rytm. Dominacja Rosholta nastąpiła wraz z drugą rundą. Od środkowej odsłony pojedynku Jared zaczął tłamsić Soę tak jak to czynił z Danielem Omielańczukiem. W konsekwencji zapasów nie do przejścia, Jared Rosholt wygrał decyzją sędziowską 3x 30-27.

Niesamowicie emocjonujące i szybkie tempo miała walka Hatsu Hiokiego z Charlesem Oliveirą, głównie za sprawą tego drugiego. Brazylijczyk już od pierwszych sekund zaczął od presji i skrócił dystans. Po krótkim czasie walka przerodziła się w konfrontację grapplingową, w której raz jeden, raz drugi był w dominujących pozycjach. W drugiej rundzie Hioki nieintencjonalnie faulował Oliveirę. Gdy Charles wstawał z parteru po jednej z bitew parterowych, Japończyk włożył mu palce do oczu, przez co walka bliska była przerwania. Pojedynek jednak został wznowiony i chwilę później Oliveira po raz któryś raz poszedł po jakiś wariant duszenia. W całej walce często sam zaciągał do gardy Hatsa, gdy zakładał mu gilotyny czy duszenia d'arce. Tym razem jednak ciasna anakonda zmusiła Hatsa Hiokiego do odklepania. Była to pierwsza jego porażka przed czasem, co jest sporym osiągnięciem dla młodego Brazylijczyka zważywszy, że Hatsu walczy od 2002 roku i przez 12 lat zawodowych startów zdołał stoczyć aż 36 walk.

Walka wieczoru:

185 lbs: Nate Marquardt pok. Jamesa Te Hunę przez poddanie (balacha), runda 1., 4:34.

Główna karta:

265 lbs: Jared Rosholt pok. Soę Paleleiego przez jednogłośną decyzję (3x 30-27).
145 lbs: Charles Oliveira pok. Hatsa Hiokiego przez poddanie (anakonda), runda 2., 4:32.
170 lbs: Robert Whittaker pok. Mike'a Rhodesa przez jednogłośną decyzję (3x 30-27).

Karta wstępna:

155 lbs: Jake Matthews pok. Dashona Johnsona przez poddanie (trójkąt), runda 3, 3:16.
135 lbs: Richie Vaculik pok. Roldana Sangchana przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27).
170 lbs: Vik Grujic pok. Chrisa Indicha przez TKO (uderzenia), runda 1., 4:55.
170 lbs: Neil Magny pok. Rodrigo de Limę przez TKO (uderzenia), runda 2, 2:32.
145 lbs: Daniel Hooker pok. Iana Entwistle'a przez TKO (łokcie w parterze), runda 1., 3:34.
205 lbs: Gian Villante pok. Seana O'Connella przez niejednogłośną decyzję (3x 29-28).


UFC Fight Night: Te Huna vs Marquardt - wyniki na żywo

defthomas on "Oskar Piechota – Przeciwnikowi strzeliła noga, ale nie odklepał"


defthomas on "Fotorelacja z ważenia przed galą Fight Exclusive Night 3"

Tomasz Chmura on "Nate Marquardt poddaje Jamesa Te Hunę w pierwszej rundzie"

$
0
0

nate marquardt (fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

Były mistrz Strikeforce Nate Marquardt (MMA 33-13-2)  potrzebował zaledwie jedną rundę, by poddać Jamesa Te Hunę (MMA 16-8).  Już od pierwszych chwil pojedynku wszystko układało się po myśli Nate'a. W jednej z początkowych akcji, trafił kolanem z klinczu w szczękę Jamesa, a później - gdy obaj zawodnicy wylądowali w parterze - to on zajmował górne pozycje z których atakował rywala uderzeniami oraz łokciami. Gdy wraz z upływam czasu walka ponownie trafiła na matę, Te Huna znalazł się w tarapatach - oddał plecy Marquardtowi, i gdy wydawało się, że James wyjdzie z niebezpiecznej pozycji, Nate uchwycił jego rękę i szybko przeszedł do balachy, którą ostatecznie poddał zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze zwycięstwo Amerykanina od 2012 roku, od kiedy pokonał Tyrona Woodleya (MMA 13-3) i zdobył pas wagi średniej Strikeforce.


Nate Marquardt poddaje Jamesa Te Hunę w pierwszej rundzie

defthomas on "Katarzyna Lubońska – Roksana przesadziła, już bardziej nie dało się wyciągnąć tej dźwigni"

Wojslaw Rysiewski on "Łukasz Sajewski w UFC. Debiut 13 września w Brazylii"

$
0
0

Sajewski Łukasz Sajewski w UFC. Debiut 13 września w Brazylii

Łukasz Sajewski (13-0, 4. w Rankingu PL) został kolejnym Polakiem zakontraktowanym przez UFC. Jak udało się nam dowiedzieć, „Wookie” zadebiutuje w najlepszej organizacji świata 13 września walką z Leonardem Santosem (12-3-1, 1-0-1 UFC).

O tym, że to właśnie zawodnik Mighty Bulls Gdynia może być kolejnym Polakiem w UFC, spekulowano już od pewnego czasu, a sam Sajewski swoje aspiracje potwierdził, pewnie deklasując solidnego Igora Egorova na gali Coliseum w Sankt Petersburgu. Jak się okazuje, była to ostatnia walka gdańszczanina poza UFC. Jak udało nam się dowiedzieć, „Wookie” dołączył do klubowego kolegi Piotra Hallmanna, a także do takich zawodników, jak Krzysztof Jotko, Daniel Omielańczuk, Paweł Pawlak i – wciąż czekających na debiuty – Jan Błachowicz i Marcin Bandel.

Według naszych informacji Sajewski w UFC zadebiutuje już 13 września na gali UFC Fight Night 51 w Brazylii, a jego rywalem będzie zwycięzca brazylijskiego TUF-a, Leonardo Santos. 34-letni zawodnik z Rio de Janeiro wprawdzie w półfinale przegrał z Santiagiem Ponzinibbiem, ale w skutek kontuzji rywala stanął do finałowej walki, w której w drugiej rundzie firmowym duszeniem trójkątnym rękoma pokonał Williama Macaria. W swojej drugiej walce w UFC Santos zremisował z Normanem Parkiem.


Łukasz Sajewski w UFC. Debiut 13 września w Brazylii

Jakub Bijan on "Świątek ciężko znokautował Foudę podczas FEN 3!"

$
0
0

Świątek Świątek ciężko znokautował Foudę podczas FEN 3!

Charyzmatyczny wychowanek Fightman Bochnia – Tymoteusz Świątek– brutalnie rozprawił się ze swoim rywalem podczas dzisiejszej gali Fight Exclusive Night 3 we Wrocławiu. „Omen” w połowie drugiej minuty pojedynku trafił Martina Foudę kombinacją ciosów sierpowych, czym kompletnie pozbawił go przytomności. Interwencja sędziego ringowego ochroniła osuwającego się po linach Szweda od kolejnych razów z rąk Polaka. Oficjalny czas zakończenia walki to 3:32.


Świątek ciężko znokautował Foudę podczas FEN 3!

Krzysztof Skrzypek on "Piotr Wawrzyniak – W kolanie czuję do teraz, że coś jest nie tak"

Pawel Kowalik on "Fight Exclusive Night – wyniki"

$
0
0

FEN3a Fight Exclusive Night   wyniki

W rozwinięciu wyniki z gali Fight Exclusive Night 3.

Walka wieczoru:
61 kg: Antoine Habash pok. Tomasza Makowskiego przez TKO (kontuzja kolana), runda 2.

Pozostałe:

61 kg: Tymoteusz Świątek pok. Martina Foudę przez KO 3:32 runda 1
54 kg: Sylwia Juśkiewicz pok. Lenę Ovchynnikova decyzją sędziów ^
120 kg: Tyberiusz Kowalczyk pok. Tomasa Vaicickasa przez TKO (uderzenia) 0:48 runda 1
120 kg: Dawid Mora pok. Leo Kosticia przez TKO (niezdolność do walki) 5:00 runda 1
70 kg: Patryk Grudniewski pok. Evgenija Yanushkę przez TKO (uderzenia) 3:38 runda 1
86 kg: Maksymilian Bratkowicz pok. Sebastiana Romańczyka jednogłośną decyzją sędziów ^
81 kg: Piotr Rogosz pok. Davida Świerczyńskiego przez KO runda 3  ^
70 kg: Jakub Kowalewicz pok. Łukasza Kuliga przez poddanie (gilotyna) 1:09 runda 2
77 kg: Przemysław Kośnik pok. Damiana Komisarskiego przez poddanie (gilotyna) 2:07 runda 1
69 kg: Patryk Roskosz pok. Marka Jędrzejczaka przez poddanie (skrętówka) runda 1

^ – walki na zasadach K-1
Fight Exclusive Night – wyniki


Mateusz Smoter on "Patryk Grudniewski po walce na gali FEN 3"

$
0
0

10515056 10152454362358260 637396237 n Patryk Grudniewski po walce na gali FEN 3

(fot. Michał Biel / MMARocks.pl) Patryk Grudniewski (MMA 5-4) po kolejnej walce stoczonej na gali z cyklu Fight Exclusive Night. Popularny „Kura” w rozmowie z MMARocks karci ring jako arenę walki, opowiada o przygotowaniach i szybkim tempie walk jakie ostatnio toczył.


Patryk Grudniewski po walce na gali FEN 3

Jakub Bijan on "UFC Fight Night: Swanson vs. Stephens – wyniki"

$
0
0

308 pc UFC Fight Night: Swanson vs. Stephens   wyniki

Wyniki w środku wiadomości.

Walka wieczoru:

145 lbs: Cub Swanson pok. Jeremy’ego Stephensa przez jednogłośną decyzję sędziowską (2x 49-46, 48-47).

Główna karta:

170 lbs: Kelvin Gastelum pok. Nico Musokę przez jednogłośną decyzję sędziowską (3x 29-28)
185 lbs: Cezar Ferreira pok. Andrew Craiga  przez jednogłośną decyzję sędziowską (2x 29-28, 30-27)
145 lbs: Ricardo Lamas pok. Hacrana Diasa przez jednogłośną decyzję sędziowską (2x 30-27, 29-28).
185 lbs: Clint Hester pok. Antonia Bragę Neto przez niejednogłośną decyzję sędziowską (2x 29-28, 28-29).
155 lbs: Joe Ellenberger pok. Jamesa Moontasri’ego przez niejednogłośną decyzję sędziowską (2x 29-28, 28-29).

Walki w FOX Sports 1:

155 lbs: Carlos Diego Ferreira  pok. Coltona Smitha przez podanie (duszenie zza pleców), 0:38, runda 1.
135 lbs: Cody Gibson pok. Johnny’ego Bedforda przez TKO (uderzenia w parterze), 0:38, runda 1.
185 lbs: Marcelo Guimaraes pok. Andy’ego Enza przez niejednogłośną decyzję sędziowską (27-30, 29-28, 29-28).
125 lbs: Ray Borg pok. Shane’a Howella przez poddanie (duszenie zza pleców), 2:17, runda 1.

Walki w UFC Fight Pass:

265 lbs: Oleksiy Oliynyk pok. Anthony’ego Hamiltona przez poddanie (neck crank), 2:18, runda 1
UFC Fight Night: Swanson vs. Stephens – wyniki

Dominik Durniat on "Ankos Zapasy Poznań na KSW 27 – część druga"

Mateusz Smoter on "Tyberiusz Kowalczyk po debiucie w zawodowym MMA"

Mateusz Smoter on "Tymoteusz Świątek po wygranej przez nokaut na gali FEN 3"

$
0
0

fen swiatek Tymoteusz Świątek po wygranej przez nokaut na gali FEN 3

(fot. Paweł Najmowicz / MMARocks.pl) Tymoteusz Świątek (MMA 14-2-1NC) w rozmowie z MMArocks na kilkanaście minut po swojej walce na gali FEN 3. Zawodnik klubu Fightman Bochnia na „gorąco” opowiada o wrażeniach z tego starcia, efektownej wygranej i pomysłach na dalszą karierę zawodową.


Tymoteusz Świątek po wygranej przez nokaut na gali FEN 3

Viewing all 4630 articles
Browse latest View live