Prezentujemy krótki wywiad z Marcinem Heldem, przed galą Bellator 120, która odbędzie się 17 maja w nocy z soboty na niedzielę. Marcin opowiada o sytuacji ze zmianą rywala oraz ocenia nowego przeciwnika.
M: Witaj Marcin!
MH: Cześć.
M: Jak przebiegła podróż i aklimatyzacja? Czy z Twoim zdrowiem i samopoczuciem wszystko w porządku?
MH: Do Stanów przylecieliśmy już w sobotę więc mam sporo czasu na aklimatyzację. Czuję się dobrze. Odpoczywam po ciężkim okresie przygotowawczym. Walka będzie w 158 lbs czyli mam dodatkowy kilogram zapasu. Nate powiedział, że do 156 lbs nie zbije więc Bellator zrobił catchweight, na który się zgodziliśmy. Nigdy nie mam problemów z wagą, a teraz będzie jeszcze łatwiej.
Jak wyglądała sytuacja z odwołaniem walki? Czy od razu zaproponowano Ci Nate’a Jolly’ego? Co sądzisz o nowym rywalu?
O odwołaniu walki dowiedzieliśmy się w piątek rano. Od początku mówili nam, że szukają mi zastępczego przeciwnika i że prawdopodobnie będę walczył. Wylot mieliśmy zaplanowany na 14.00 w sobotę więc tak naprawdę do końca nie wiedzieliśmy czy lecimy. Gdy zaproponowali nam walkę z Jolly’m, szybko go „prześwietliliśmy” i od razu zgodziliśmy się na walkę. Myślę, że jest słabszy od Pitbulla, ale na jego korzyść działa to, że on miał pełen okres przygotowawczy do walki z Willem Brooksem, a ja jestem zmęczony turniejem. Jesteśmy jednak dobrej myśli!
Wiele osób spekulowało, że to Ty wejdziesz na miejsce Eddiego Alvareza i stoczysz rewanż z Michaelem Chandlerem? Czy zgodziłbyś się na tę walkę? Czy była taka propozycja ze strony Bellatora?
Nie było propozycji walki z Chandlerem, ale gdyby się pokazała pewnie bym się zgodził. Chociaż wolę z nim zawalczyć na normalnych warunkach, żebyśmy obaj mieli okazję dobrze się przygotować.
Jak zamierzasz spędzić czas, który pozostał do walki?
W ostatnie kilka dni mamy sporo różnego rodzaju wywiadów, zdjęć itp. Poza tym odpoczynek i zrzucanie wagi.
W której minucie pierwszej rundy Nate Jolly będzie klepał?
Nie będę zdradzał zakończenia walki. (śmiech) A tak serio to nie zamierzam lekceważyć mojego przeciwnika i dam z siebie wszystko żeby wygrać.
Dziękuję za wywiad i trzymam kciuki za szybkie skończenie walki.
Również dziękuję.