Quantcast
Channel: Cohones » Forum: Newsy MMARocks.pl - Recent Topics
Viewing all 4630 articles
Browse latest View live

Wojslaw Rysiewski on "Zwycięstwa Ishiiego, Gugenishviliego i Rogersa na IGF 1"

$
0
0

Ishii Zwycięstwa Ishiiego, Gugenishviliego i Rogersa na IGF 1

(Fot. Daniel Herbertson / Sherdog.com) Złoty medalista olimpijski w judo z Pekinu Satoshi Ishii (MMA 12-2) odniósł ósme kolejne zwycięstwo na pierwszej gali Inoki Genome Fight, która odbyła się dzisiaj w Tokio.

27-letni Japończyk wypunktował na odchodzącym już powoli do lamusa dwurundowym dystansie znanego z epizodu w UFC Anglika Phila De Friesa (MMA 10-4). Oprócz walki wieczoru w hali Ryogoku Kokugikan odbyły się jeszcze dwa starcia w królewskiej kategorii. Powracający po ponad rocznej przerwie Gruzin Guram Gugenishvilli (MMA 12-2) zastopował w pierwszej rundzie Australijczyka Tony’ego Bonello (MMA 16-3-1), a walczący ostatnio w kratkę uczestnik Grand Prix Strikeforce Brett Rogers (MMA 15-7) potrzebował jedynie 28 sekund na znokautowanie byłego rywala Mariusza Pudzianowskiego Yusuke Kawaguchiego (MMA 15-7).


Zwycięstwa Ishiiego, Gugenishviliego i Rogersa na IGF 1


Wojslaw Rysiewski on "Świątek i Hirvikangas w limicie przed Cage 26"

$
0
0

cage Świątek i Hirvikangas w limicie przed Cage 26

(Fot. Fightsport.fi)Tymoteusz Świątek (MMA 13-1) z Fightmana Bochnia i Fin Timo-Juhani Hirvikangas (MMA 8-2) bez problemów zrobili wagę przed pojedynkiem mistrzowskim w wadze koguciej na dzisiejszej gali Cage 26 w Turku w Finlandii. Obaj zawodnicy wnieśli na wagę dokładnie 61,1 kilograma.


Świątek i Hirvikangas w limicie przed Cage 26

Wojslaw Rysiewski on "Czterokrotny laureat Heraklesa Michał Materla podczas gali „Spiż Heraklesy 2013″"

Dominik Durniat on "Slugfest 1 – Wyniki na żywo"

$
0
0

grafika spot Slugfest 1   Wyniki na żywo

Poniżej wyniki z pierwszej gali Slugfest, która odbyła się w Witkowie niedaleko Gniezna.

W najważniejszej walce gali Slugfest Damian Szmigielski (MMA 4-0) bez problemów uporał się z Mateuszem Juszczakiem (MMA 1-1). Reprezentant Gracie Barra Łódź w każdej rundzie bez problemu obalał rywala, a następnie pracował z góry uderzeniami oraz przechodził gardę zawodnika z Grudziądza, udało mu się również kilka razy trafić mocniej Juszczaka.

Zestawieni ze sobą w ostatniej chwili Lomali Bagaev (1-1) i Michał Golasiński (2-1) zaprezentowali niezbyt ciekawe dla oka starcie, w którym zwyciężył ten drugi. Reszta walk zawodowych kończyła się i szybko, i widowiskowo. Tomasz Terlikowski (2-1) dopisał drugie poddanie do rekordu, dzięki balasze wykonanej na Sebastianie Kujawiaku (0-2); Artur Drążek (2-2) błyskawicznie ciasno zapiętą gilotyną zmusił do odklepania Bartosza Żabczyńskiego (0-1); a Damian Frątczak (1-0) udanie zadebiutował w starciu z Przemysławem Buczkiem (0-1).

Walka wieczoru:
61 kg: Damian Szmigielski pok. Mateusza Juszczaka przez jednogłośną decyzję, 5:00, runda 3.

Główna karta:

77 kg: Michał Golasiński pok. Lomaliego Dagaeva  przez większościową decyzję, 5:00, runda 3.
70 kg: Tomasz Terlikowski pok. Sebastiana Kujawiaka przez poddanie (Balacha), 4:40, runda 1.
66 kg: Artur Drążek pok. Bartosza Żabczyńskiego prze poddanie (Gilotyna), 0:32, runda 1.
85 kg: Damian Frątczak pok. Przemysława Buczka przez poddanie (Trójkąt nogami), 4:52, runda 1.

Walki amatorskie:

93 kg: Tomasz Bogucki pok. Damiana Skarżyńskiego przez jednogłośną decyzję, 3:00, runda 3.
70 kg: Mateusz Buczkowski pok. Bartłomieja Ksobiaka przez większościową decyzję, 3:00, runda 3.
84 kg: Tomasz Karwański pok. Wiktora Gmińskiego przez KO (Uderzenia), 2:09, runda 1.
61 kg: Małgorzata Smaczniak pok. Zuzannę Zygmańską przez jednogłośną decyzję, 3:00, runda 3.
70 kg: Alan Kwieciński pok. Mateusza Stawskiego przez poddanie (Gilotyna), 1:50, runda 1.
66 kg: Adrian Świercz pok. Sebastiana Wawrzyniaka przez poddanie (Balacha), 2:45, runda 1.

 
Slugfest 1 – Wyniki na żywo

Tomasz Chmura on "Oskar Piechota wygrywa w Szwecji, Tymoteusz Świątek przegrywa w Finlandii"

$
0
0

Piechota.vs .Sy .Weigh  Oskar Piechota wygrywa w Szwecji, Tymoteusz Świątek przegrywa w Finlandii
(Fot. Daniel Schälander/MMAViking.com)

Jak relacjonuje mmaviking.com, początek rundy rozpoczął się bez większych emocji, te dopiero pojawiły się, gdy Oskar Piechota zaczął atakować nogi rywala w celu przeniesienia walki do parteru. Po jednej z wymian Polak przechwycił kopnięcie Sadibou Sy i sprowadził go na ziemie. Znalazłszy się tam, przeszedł do dosiadu, z którego zaczął mocno okładać Szweda ciosami. Kiedy walka była już bliska przerwania, Piechota przeszedł do trójkąta z góry. Rywala naszego rodaka uratował gong kończący rundę.

Druga odsłona pojedynku zaczęła się od wymian w stójce, z których lepiej wychodził Sadibou. „Imadło” zainicjował obalenie, jednak tak niefortunnie, iż to Szwed wylądował na górze i to on zaczął zasypywać Piechotę ciosami. Po utracie pozycji przez lokalnego zawodnika bój został wznowiony w stójce, szybko nastąpiło jednak kolejne obalenie ze strony jednego z najlepszych grapplerów w Polsce. Polak wylądował za plecami rywala. Podczas krzątaniny w parterze Sy odwrócił pozycję i znalazł się ponownie na górze, jednakże Oskar zauważył okazję i założył duszenie trójkątne, czym zmusił szwedzkiego kickboksera do odklepania.

Kolejny z Polaków walczących dziś w krajach nordyckich Tymoteusz Świątek przegrał pojedynek o pas mistrzowski przez TKO w pierwszej rundzie (uderzenia z dosiadu) z zawodnikiem gospodarzy Timo-Juhanim Hirvikangasem. Walka miała miejsce na gali Cage 26 w fińskim Turku. Więcej szczegółów wkrótce.

bet safe Oskar Piechota wygrywa w Szwecji, Tymoteusz Świątek przegrywa w Finlandii

Kurs na Timo-Juhani Hirvikanga u bukmachera betsafe.com wynosił 1.55.

 Oskar Piechota wygrywa w Szwecji, Tymoteusz Świątek przegrywa w Finlandii
Oskar Piechota wygrywa w Szwecji, Tymoteusz Świątek przegrywa w Finlandii

Tomasz Chmura on "Oli Thompson przegrywa na BAMMA 15 z Gzimem Selmanim"

$
0
0

Wrestling 12.12.06 053 training with Oli Thompson resize e1355231796780 Oli Thompson przegrywa na BAMMA 15 z Gzimem Selmanim

Podczas wczorajszej gali BAMMA 15 Oli Thompson (MMA 12-6) poległ w starciu z Gzimem Selmanim (MMA 4-1). Młody Kosowianin momentalnie zaatakował Oliego. Po kilku ciosach ze strony Gzima, Anglik chciał sprowadzić walkę do parteru, lecz przy pierwszej próbie nadział się na idealne wymierzone w tempo latające kolano. Technika ta dosyć mocno naruszyła Thompsona. Zamroczony strongman zaczął się bronić i łapać za nogę wciąż aktywnego Selmanima. Ten jednak szybko zareagował i swym ciężarem ciała wgniótł w klatkę Oliego. 19-latek, gdy miał już przeciwnika w pozycji siedzącej przy płocie, założył duszenie gilotynowe. Sędzia Marc Goddard zauważył opuszczone i bezwładne ręce Thompsona, sygnalizujące „odpłynięcie” i przerwał pojedynek.

Oli Thomson jest przyszłym przeciwnikiem Mariusza Pudzianowskiego (MMA 6-3), a ich konfrontacja zestawiona jest na galę KSW 27 „Cage Time”, która odbędzie się już 17 maja.


Oli Thompson przegrywa na BAMMA 15 z Gzimem Selmanim

Wojslaw Rysiewski on "Sylwester Borys vs. Paweł Brandys na Warmia Heroes / PLMMA 32"

$
0
0

Borys Sylwester Borys vs. Paweł Brandys na Warmia Heroes / PLMMA 32

(Fot. Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) W kolejnym ujawnionym zestawieniu gali Warmia Heroes 2 / PLMMA 32, 10 maja w Olsztynie zwycięzca pierwszego sezonu „MMAstera” Sylwester Borys (MMA 4-1) z Arrachionu Olsztyn zmierzy się z Pawłem Brandysem (MMA 3-1) z Oświęcimskiego Klubu MMA. Pojedynek odbędzie się limicie kategorii średniej.

Dla Borysa będzie to drugi występ przed własną publicznością. W ubiegłym roku na olsztyńskiej gali „Borsuk” zastopował w pierwszej rundzie Oskara Ślepowrońskiego. Od tego czasu wychowanek Szymona Bońkowskiego i Pawła Derlacza zanotował dwie wygrane z Adrianem Kępą i Adamem Labiszem oraz po raz pierwszy w karierze musiał uznać wyższość rywala i odklepać gilotynę Pawła Zalewskiego.

Brandys wszystkie swojej zawodowe walki stoczył w ubiegłym roku. Zawodnik z Oświęcimia przedzielił zawodowe wygrane na galach PLMMA z Maciejem Kriwienokiem, Szymonem Piątkowskim i Krystianem Tołkaczewskim porażką z Liviem Victorianem.

Aktualna rozpiska Warma Heroes 2 / PLMMA 32.


Sylwester Borys vs. Paweł Brandys na Warmia Heroes / PLMMA 32

Piotr P?dziszewski on "Redaktor naczelny MMARocks.pl Wojsław Rysiewski o Heraklesach 2013"


Tomasz Marciniak on "Zmiany w Rankingu MMA"

$
0
0
weidman.esther Zmiany w Rankingu MMA

(fot. Esther Lin / MMAFighting.com)

Co prawda rozminęliśmy się z harmonogramem, ale mija już ponad miesiąc i pięć kolejnych gal UFC od ostatniej aktualizacji światowego rankingu MMA. W tym tygodniu pora na nowe notowanie.

W wadze ciężkiej #5 Travis Browne awansuje o jedną pozycję, dzięki błyskawicznemu rozprawieniu się z #9 Joshem Barnettem, który traci jedną lokatę. Po pierwszej wygranej od lat o jedno oczko awansuje #8 Alistair Overeem, a #13 Frank Mir spada o trzy miejsca. Do pierwszej dziesiątki przebija się #10 Stipe Miocic po wygranej nad spadającym o trzy oczka #14 Gabrielem Gonzagą. W związku z powrotem Johnsona do wagi półciężkiej ostatnie miejsce w rankingu ponownie zajmuje #25 Matt Mitrione.

W wadze półciężkiej wspomniany #16 Anthony Johnson jest jedynym aktywnym fighterem debiutując w nowej-starej kategorii wagowej po zwycięstwie nad Kylem.

W wadze średniej #1 Chris Weidman umocnił swoje panowanie dzięki drugiej, kolejnej wygranej nad #2 Andersonem Silvą, który nadal okupuje pozycję wicelidera. Błyskawiczna wygrana #5 Luke’a Rockholda dała mu awans o jedno oczko, a pokonany #13 Costa Philippou spada o identyczny dystans. Przed niego wybija się nieprzewidywalny #12 Yoel Romero dzięki nokaucie spadającego o pięć miejsc #20 Dereka Brunsona. Mało eksponowany #14 Brad Tavares notuje awans aż o 11 oczek, dzięki pokonaniu spadającego o jedną pozycję #22 Lorenza Larkina. Wreszcie na ruchy w tej dywizji wpłynęła też nasza decyzja o wykreśleniu nieaktywnych od ponad roku Cunga Le i Richa Franklina. Na wolne miejsca na końcu wskakują #24 Vyacheslav Vasilevsky oraz #25 David Branch.

W wadze półśredniej o trzy lokaty pnie się w górę #12 Tarec Saffiedine po pokonaniu Lima w Singapurze. Wykreślamy też zawodników, którzy ogłaszali nieokreślenie długie przerwy w startach, czyli Nicka Diaza i Martina Kampmanna. Dwa wakaty pod koniec stawki zajmują #24 Douglas Lima i #25 Gunnar Nelson.

W wadze lekkiej niedawny pojedynek nie miał przełożenia na pozycje #2 Bensona Hendersona i #10 Josha Thomsona. Podobnie zwycięstwo nad Camoesem nie poprawiło notowań #9 Jima Millera. Niżej w tabeli awans o sześć oczek zalicza #13 Michael Johnson po nokaucie doświadczonego #18 Gleisona Tibau, z którym zamienił się na pozycje. Na liście debiutuje #16 Abel Trujillo po świetnym comebacku w walce z #20 Jamie’em Varnerem na ostatnim UFC. Z powodu braku walk od ponad roku znika nieaktywny Matt Wiman.

W wadze piórkowej notowania #1 Jose Aldo i #5 Ricardo Lamasa ani drgnęły po ich starciu. Pierwsze zwycięstwo w UFC odniósł #6 Tatsuya Kawajiri, ale nie wystarczyło to na awans. Inaczej było w przypadku #9 Dennisa Sivera, którego wygrana nad #21 Mannym Gamburyanem wywindowała o cztery oczka, podczas gdy Ormianin zaliczył spadek o dwa. W rankingu debiutuje #14 Jeremy Stephens po trzeciej kolejnej wygranej, tym razem nad #16 Darrenem Elkinsem, który traci sześć pozycji. Zamykający zestawienie #25 Robert Peralta pokonał Payana i utrzymał się w rankingu.

W wadze koguciej w podobnym pacie co wagę wyżej są #1 Renan Barao i #2 Urijah Faber mimo przekonującego zwycięstwa pierwszego w niedawnej walce. #7 Eddie Wineland awansował o jedno oczko po wygranej nad Jabouinem. Awans o sześć oczek wywalczył #10 T.J. Dillashaw, dzięki pokonaniu opuszczającego ranking Mike’a Eastona. W zestawieniu, z opóźnieniem, pojawia się #15 Francisco Rivera za pokonanie już nienotowanego George’a Roopa. Kolejnym debiutantem jest #21 Cody Bollinger z WSOF, który odprawił Tysona Nama i również wyrzucił go z naszego zestawienia. Na końcu listy mamy jeszcze dwóch innych debiutantów #24 Mitcha Gagnona i #25 Alexa Caceresa.

W wadze muszej wyrastający na kolejnego pretendenta #5 Ali Bagautinov awansował do pierwszej piątki po zwycięstwie nad #9 Johnem Linekerem. #8 John Moraga awansuje o jedną pozycję po kontrowersyjnej wygranej nad Ortizem. Tuż za nimi debiutuje #10 Louis Smolka, który niespodziewanie pokonał spadającego o pięć oczek #13 Alptekina Ozkilica. #12 Chris Cariaso poprawia swoje notowania o jedną pozycję.

W rankingu pound-4-pound ani #2 Jose Aldo, ani #3 Chris Weidman nie poprawili swoich pozycji. Zrobił to natomiast #6 Renan Barao, który awansował cztery oczka. Porażka #9 Andersona Silvy strąciła go o pięć pozycji w rankingu, a król niejednogłośnych decyzji #10 Benson Henderson stracił jedno miejsce, ponieważ wyprzedził go mistrz wagi koguciej.

Światowy ranking MMA.


Zmiany w Rankingu MMA

Wojslaw Rysiewski on "Barbara Nalepka wygrywa w Wasilkowie"

$
0
0

Basia1 Barbara Nalepka wygrywa w Wasilkowie

Kolejna z Polek budująca swoją karierę w zawodowym MMA Barbara Nalepka (MMA 2-0) dodała wczoraj drugie zwycięstwo do swojego rekordu, zwyciężając Katarzynę Jakubczyk (MMA 0-1) z Gracie Barra Dąbrowa Górnicza na gali MMA Exclusive Night 4 w Wasilkowie. Nalepka już w 20 sekundzie walki złapała rywalkę w duszenie gilotynowe i zmusiła do poddania.

W innych zawodowych pojedynkach MMA podczas wasilkowskiej gali Litwin Lukas Pleckatis (MMA 1-0) odklepał w trzeciej rundzie duszeniem zza pleców Dawida Gryca (MMA 0-3), Brajan Pogorzelski (MMA 1-0) poddał trójkątem rękami w pierwszej odsłonie Macieja Króla, a starcie Adama Jankowskiego (MMA 1-2-1) z Pavlem Volkovem (MMA 0-0) zakończyło się wynikiem no contest po nieumyślnym kolanie w parterze.


Barbara Nalepka wygrywa w Wasilkowie

Wojslaw Rysiewski on "Zawodnik roku w polskim MMA Damian Grabowski podczas gali „Spiż Heraklesy 2013″"

Wojslaw Rysiewski on "Zapowiedź gali PLMMA 31 Extra"

Tomasz Marciniak on "MMARocks Radio: Szklana Szczęka Show ep. 233"

$
0
0

sss grafika MMARocks Radio: Szklana Szczęka Show ep. 233

Standardowo po KSW zdecydowaliśmy nagrać Szczękę na wspomaganiu podczas pobytu w tym samym miejscu. Lwią część audycji zajmuje analiza KSW 26, ale znaleźliśmy też chwilę na wspomnienie o walce wieczoru UFC Fight Night i zwycięstwie Marcina Helda w Bellatorze.

Link MP3
MMARocks Radio: Szklana Szczęka Show ep. 233

Dominik Durniat on "Prawie najlepsi"

$
0
0
pas ufc e1396812529228 Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Jest wiele sposobów definiowania sukcesu w mieszanych sztukach walki. Zwycięstwa, pieniądze oraz sława niewątpliwie zawsze będą częścią tej definicji, ale istnieją także mniej wymierne parametry, takie jak rozwój osobisty i stan psychiczny.

W historii UFC było kilku zawodników, którzy mimo talentu i umiejętności na najwyższym poziomie, z jakiś przyczyn nigdy nie założyli na swoje biodra pasa mistrzowskiego największej organizacji MMA na świecie. Dla niektórych jest jeszcze czas, dla innych – jest już raczej za późno. Zespół redakcyjny strony Sherdog.com wybrał dziesięciu najlepszych fighterów, którzy nigdy nie zdobyli tytułu mistrza UFC.

Wszyscy kandydaci pochodzą z nowożytnej historii MMA i musieli mieć na koncie przynajmniej jeden stoczony pojedynek w UFC, aby móc pojawić się na tej liście.

10. Michael „The Count” Bisping (24-5)

Bisping e1348679402854 Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Bisping jest pierwszym zawodnikiem, który przychodzi na myśl, kiedy mówi się o utalentowanych fighterach będących zawsze o krok od najwyższych laurów. Pomimo 19 stoczonych w UFC walk, „Hrabia” nigdy nie miał okazji walczyć o mistrzostwo organizacji. To oczywiście nie oznacza, że Anglik nie ma na koncie wielu sukcesów.

Od wygranej w trzeciej edycji show „The Ultimate Fighter”, arogancki Wyspiarz zwyciężył 14 razy w Octagonie, gdzie pokonał, m.in. Matta Hamilla, Chrisa Lebena, Yoshihirę Akiyamę, Briana Stanna oraz Alana Belchera. Niemniej, hasłem przewodnim w karierze Bispinga było zawsze zdanie „blisko, ale za daleko”.

Anglik na stałe zadomowił się w pierwszej dziesiątce wagi średniej UFC, ale kiedy przychodziło do walki o status pretendenta, zawodnik z Manchesteru zawsze czekał na przełom. Dan Henderson, Vitor Belfort i Cheal Sonnen zablokowali skutecznie drogę Bispinga do starcia o pas – ci dwaj piersi w bardzo brutalny sposób, ku uciesze wielu antyfanów „Hrabiego”.

Koniec końców, jeden z najlepszych sportowców w tym sporcie ciągle dąży do wiadomego celu i nie może go osiągnąć. Na szczęście dla mającego polskie korzenie zawodnika, nie brakuje rywali, którzy chętnie rzucają wyzwanie Anglikowi. Możliwe, że dla 35-latka następne starcie eliminacyjne, będzie ostatnim tego typu w jego karierze.

9. Nick Diaz (26-9, 1NC)

Diaz Nick Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Pomimo pewnych przegranych w starciach tytułowych, Diaz jest niekoronowanym mistrzem w oczach wielu oddanych fanów oraz swoich. Jak inaczej wyjaśnić sytuację, kiedy starszy z braci w każdym udzielonym wywiadzie powtarza, że wróci z niespodziewanej emerytury tylko po to, aby stoczyć pojedynek o pas kategorii półśredniej.

Można go kochać albo nienawidzić, ale trzeba oddać zawodnikowi ze Stockton, że potrafił wykreować się zarówno na gwiazdę, jak i na poważnego pretendenta do tytułu. Reprezentant Cesar Gracie Jiu-Jitsu odszedł z UFC w 2006 roku z bilansem 6-4, przy czym większość porażek była wynikiem przewagi zapaśniczej rywali Amerykanina. Po tej decyzji Diaz występował na galach różnych organizacji i przegrał tylko raz w następnych 17 pojedynkach, a zdobył m.in. pas Strikeforce oraz fanatycznych fanów. Starszy z braci zawdzięczał swoją świetną passę także temu, że w Strikeforce rzadko musiał mierzyć się z oponentami, którzy dysponowaliby solidnymi zapasami. Niemniej, niewielu przeciwników potrafiło stanąć z stocktończykiem w klatce i dotrzymać mu kroku w wymianach bokserskich oraz pokonać jego gardę na ziemi.

Gdy Diaz wrócił do UFC po ponad pięciu latach i zdominował B.J. Penna, w nagrodę otrzymał szansę walki o pas tymczasowy. Choć zdaniem ekspertów starszy z braci przegrał pojedynek z Carlosem Conditem, ani reprezentant Cesar Gracie Jiu-Jitsu, ani jego fani nie pogodzili się do dzisiaj z tą decyzją. Mimo porażki na koncie, Diaz w następnym starciu spotkał się z  Georges’em St. Pierre’em i próbował zabrać Kanadyjczykowi tytuł. W tym pojedynku GSP zastosował tę samą broń, którą wiele lat wcześniej stosowali inni oponenci Amerykanina, i dzięki zapasom pewnie wygrał decyzją.

Niezależnie od tego, co robi, Diaz zawsze wzbudza emocje. Gdyby stocktończyk po raz kolejny wrócił do UFC, następna walka o pas może być tylko kwestią czasu.

8. Takanori „The Fireball Kid” Gomi (34-9, 1NC)

mma sd gomi 576 Prawie najlepsi

Fot. MMARocks.pl

Gomi może nigdy nie dojść do mistrzostwa w UFC, ale dla wielu osiągnął już szczyt kategorii lekkiej, kiedy bezsprzecznie rządził w swojej dywizji za czasów PRIDE.

Był taki moment, kiedy Gomiego można było nazwać najlepszym lekkim na świecie – lepszym nawet od B.J. Penna. Od 15 lutego 2004 roku do 31 grudnia 2005 „The Fireball Kid” wygrał dziesięć pojedynków z rzędu, z czego 8 przed czasem. Oprócz tego jedyny w historii PRIDE mistrz wagi lekkiej wygrał także Grand Prix 2005. Przed występami w legendarnej organizacji Japończyk zanotował passę 12 zwycięstw na galach Shooto oraz zdobył ich tytuł.

Mając na uwadze te wszystkie aspekty, trudno dziwić się, że tak wielu zawodników UFC chce zmierzyć się z Gomim. Niestety, od czasów PRIDE dyspozycja Japończyka jest bardzo niestabilna. Japończyk nie może wejść do czołowej dziesiątki największej organizacji na świecie, a jego bilans w UFC wynosi zaledwie 3-4.

Czasami w występach „The Fireball Kid” można zaobserwować dawnego czempiona – na przykład, gdy znokautował Tysona Griffina w 64 sekundy albo podczas porywającej walki z Eijim Mitsuoką. Niemniej, wspaniała forma Gomiego odeszła wraz z PRIDE.

7. Mirko „Cro Cop” Filipovic (28-11-2, 1NC)

UFC110 MMAROCKS6 Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Oczekiwania i mityczna sława otaczająca Filipovica runęły wraz z kopnięciem w głowę, którym w 2007 roku powalił Chorwata na ziemię Gabriel Gonzaga.

Przed tym wydarzeniem „Cro Cop” zasłużył na tytuł jednego z najlepszych ciężkich na świecie, dzięki udanym występom w PRIDE. W japońskiej organizacji Mirko dorobił się 16 zwycięstw, czterech porażek i dwóch remisów. Wśród wygranych mieszczą się również te, które pozwoliły mu sięgnąć w 2006 roku po tytuł zwycięzcy Grand Prix w otwartym wagowo turnieju. Mieszanka światowej klasy kickboxingu i przyzwoitej obrony przed obaleniami pozwoliły Filipoviciowi ściągnąć skalpy z głów Wanderleia Silvy, Igora Vovchanchyna, Josha Barnetta, Marka Colmana, Kevina Randlemana i Aleksandra Emelianenki.

Kiedy oficjalnie ogłoszono, że Chorwat pojawi się w klatce UFC, wielu nie mogło doczekać się prawdopodobnego starcia pomiędzy „Cro Copem” a ówczesnym dominatorem wagi ciężkiej Randym Couture’em. Niestety, te plany pokrzyżował Gonzaga i jego fenomenalne kopnięcie.

Niegdysiejszy jeden z najgroźniejszych stójkowiczów w MMA i postrach wagi ciężkiej nie odnalazł się w UFC. Po przegranej z Brazylijczykiem Mirko zapisał na swoim koncie tylko trzy wygrane i aż pięć porażek w największej organizacji na świecie, a swoją przygodę w Octagonie zakończył trzema nokautami z rzędy, które zafundowali mu Frank Mir, Brendan Schaub i Roy Nelson.

6. Jake Shields (29-7-1, 1NC)

jake shields Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Jeśli ktoś ułożyłby listę najbardziej ekscytujących zawodników, Jake Shields na pewno by się na niej nie znalazł. Nie zmienia to faktu, że reprezentant Cesar Gracie Jiu-Jitsu w 38 walkach udowodnił swoją wartość.

Shields zapracował na określoną markę w latach 2005-2010, kiedy to wygrał piętnaście pojedynków z rzędu, a w pokonanym polu pozostawił, m.in. Yushina Okamiego, Carlosa Condita, Mike’a Pyle’a, Paula Daleya, Jasona Millera i Dana Hendersona. Wchodząc do Octagonu Kalifornijczyk był posiadaczem pasów mistrzowskich Shooto, EliteXC i Strikeforce. Po niejednogłośnej wygranej z Martinem Kampmannem Shields dostał szansę walki o tytuł z Georges’em St. Pierre’em. Jak większość przeciwników Kanadyjczyka, podopieczny Cesara Gracie’ego także uległ przez decyzję.

Od tamtego starcia forma Jake’a waha się, ale Kalifornijczyk pozostaje koszmarem dla wszystkich, którzy marzą o titleshocie. Bardzo nieatrakcyjny dla widzów styl i niedawna porażka z Hectorem Lombardem uniemożliwiła Shieldsowi szybki powrót do ścisłej czołówki wagi półśredniej.

5. Gilbert „El Nino” Melendez (22-3) 

melendez Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

W ostatnich dniach panowania Melendeza w Strikeforce było pewne, że Amerykanin pali się do walki z najlepszymi. Oczywiście, większość utalentowanych zawodników było wtedy w UFC i dopóki Strikeforce nie zostało wchłonięte przez światowego potentata, nie było wiadomo, kiedy „El Nino” zrealizuje swoje plany.

Na fali zwycięstwa w najlepszej części z trylogii walki z Joshem Thomsonem, Melendez mógł pochwalić się bilansem, który pretendował go do starcia z każdym lekkim na świecie. Był tylko kwestią czasu, kiedy Strikeforce upadnie, a gdy się już to stało, Gilbert dostał od razu status pierwszego pretendenta do pasa UFC.

Na UFC on Fox 7 szczęście jednak nie sprzyjało Amerykaninowi, ponieważ uległ on kontrowersyjną decyzją z ówczesnym mistrzem Bensonem Hendersonem. Niemniej, w kolejnym występie – z Diegiem Sanchezem – Melendez zaprezentował się świetnie i znów stanął w centrum uwagi.

To, co wydarzyło się potem, był niespodziewane. Melendez podjął rozmowy kontraktowe z Bellator MMA, mimo że miał zagwarantowane, iż w niedalekiej przyszłości będzie mógł zmierzyć się z najlepszymi w UFC. Zuffa zareagowała jednak szybko i przedstawiła Amerykaninowi odpowiednią ofertę finansową, a co ważniejsze – szansę walki o pas z Anthonym Pettisem pod koniec bieżącego roku. Innymi słowy, możliwe, że dni Melendeza na tej liście są policzone.

4. Jon Fitch (25-6-1, 1NC)

Fitch Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

W latach 90. w NBA świetni zawodnicy, tacy jak Patrick Ewing, Karl Malone i Charles Barkley, ciągle nie mieli szansy na tytuł tego najlepszego, z powodu niegasnącej sławy jednego człowieka: Michaela Jordana. Niekoronowani mistrzowie NBA, Jon Fitch łączy się z wami w bólu.

Choć trudno powiedzieć, czy Jonowi Fitchowi żyłoby się lepiej w dywizji półśredniej, gdyby nie istniał Georges St. Pierre, to zawsze było pewne, że reprezentant AKA był najlepszym zawodnikiem walczącym w kategorii do 170 funtów, który nie nazywał się GSP.

Fitch rozpoczął przygodę z UFC od ośmiu zwycięstw z rzędu, w wyniku których otrzymał szansę zmierzenia się ze słynnym Kanadyjczykiem na UFC 87. Jedyne, co zaprezentował Amerykanin w tym starciu, to niespotykana wytrzymałość. Mimo niepowodzenia, 36-latek pozostał pretendentem numer 1. przez dwa kolejne lata.

Po zwycięstwie z Thiagiem Alvesem na UFC 117 sytuacja reprezentanta AKA nie była jednak zbyto kolorowa, mimo bilansu 13-1 w UFC. Fitch często był krytykowany i wyszydzany ze względu na styl, dzięki któremu zdobywał kolejne skalpy. Wiadome było, że nie dostanie nigdy kolejnej szansy na starcie z GSP, zatem po wygraniu zaledwie jednej z kolejnych czterech walk, został zwolniony przez Danę White’a. Amerykanin może nie był jednym z bardziej ekscytujących zawodników, którzy walczyli w UFC, lecz na pewno był jednym z najskuteczniejszych fighterów – po prostu nie na tyle efektywnym, aby obalić najlepszego półśredniego w historii sportu. To nie jest powód do wstydu.

3. Urijah „The California Kid” Faber (30-7)

Faber Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Przed wchłonięciem WEC i kategorii wagowych poniżej 155 funtów przez UFC, Urijah Faber niósł pochodnię, która przyświecała wszystkim mniejszym zawodnikom. „The California Kid” był nie tylko najbardziej znanym reprezentantem World Extreme Cagefighting, ale także najlepszym. Amerykanin zdobył tytuł mistrzowski 17 marca 2006 roku i bronił go aż do porażki z Mikiem Thomasem Brownem w listopadzie 2008. Od tamtej pory ręka Kalifornijczyka zawsze pozostała w dole, kiedy ogłaszano wyniki starć o najwyższą stawkę.

Faber doświadczył wielu sukcesów od czasu wchłonięcia WEC przez UFC. 34-latek zdominował niemal wszystkich zawodników z „TOP 10″ wagi koguciej. Lidera klubu Alpha Male pokonał w ostatnich latach, m.in. Takeyę Mizugakiego, Eddiego Winelanda, Briana Bowlesa, Scotta Jorgensena i Michaela McDonalda. Na tej liście brakuje tylko dwóch nazwisk: Cruz i Barao – dwóch ludzi, którzy noszą na biodrach pas, od kiedy koguci występują w UFC.

Faber przegrał z Dominickiem Cruzem na UFC 132, który następnie zmuszony był do przerwania przygody ze sportem, z powodów kontuzji kolan. Kiedy miało dojść do walki unifikacyjnej pomiędzy tymczasowym mistrzem Barao i „Dominatorem”, kolejne przeszkody medyczne wyeliminowały Cruza. W tej sytuacji w jego miejsce wskoczył własnie Urijah, który miał na koncie 4 wygrane z rzędu w 2013 roku. Przegrana w pierwszej rundzie z Brazylijczykiem była szóstą porażką „The California Kid” w walkach mistrzowskich, w tym trzecią w UFC, od momentu, kiedy oddał tytuł Brownowi w 2008. Faber pozostaje najgroźniejszym kogucim, poza mistrzem, w największej organizacji na świecie.

2. Wanderlei „The Axe Murder” Silva (35-12-1, 1NC)

wanderlei silva e1396808511788 Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Podczas najlepszych dni w Pride FC Wanderlei Silva był zawodnikiem, który budził największy strach wśród wszystkich potencjalnych rywali. W latach 2000-2004 „The Axe Murder” wygrał osiemnaście pojedynków z rzędu, często przed czasem i w spektakularny sposób.

Były mistrz PRIDE wagi średniej dostał jedną szansę walki o pas UFC w kwietniu 2000 roku. Przegrał wtedy z Titem Ortizem przez jednogłośną decyzję na specjalnej gali zorganizowanej w Japonii. Minęło ponad siedem lat, zanim Silva stanął ponownie w Octagonie. Do tego czasu Brazylijczyk – który pokonał, m.in. Quintona Jacksona, Kazushiego Sakurabę i Dana Hendersona – nieraz splamił swój zawodniczy rekord.

Silva przegrał przez brutalny nokaut z Hendersonem i Filipoviciem w ostatnich dwóch występach dla PRIDE, które nieco przyćmiły jego gwiazdę przed długo oczekiwanym starciem z Chuckiem Liddellem na UFC 79. Porażka przez decyzję w tej walce okazała się prognostykiem w dalszej karierze Wanderleia w UFC. Brazylijczyk przegrał pięć z dziewięciu pojedynków w największej organizacji MMA na świecie, włączając w to bój z Amerykaninem. Jeden z najbardziej uwielbianych fighterów nadal porywa tłumy, czego dobrym przykładem może być reakcja na jego niedawne bezpardonowe wymiany w starciu z Brianem Stannem na UFC on Fuel TV 8.

„The Axe Murder” ciągle zachwyca i posiada ogromną rzeszę fanów, wiernych od czasów Pride FC. Jednak, jeśli chodzi o sprawę Silvy i jego szans na mistrzostwo, to wydaje się, że Brazylijczyk przyszedł do UFC nieco za późno.

1. Dan „Hendo” Henderson (30-11)

dan henderson e1396810884308 Prawie najlepsi

Fot. Sherdog.com

Niektórzy mogą powiedzieć, że podczas turnieju na UFC 17 w maju 1998 roku Dan Henderson wygrał wszystko, co mógł w tamtych czasach. Jednak, mimo pokonania Allana Goesa i Carlosa Newtona oraz wygrania turnieju wagi średniej, nie jest to tym samym, co zdobycie pasa mistrzowskiego.

„Hendo” był jednym z najbardziej udekorowanych zawodników w Pride FC i jako jedyny zdobył mistrzostwo japońskiej organizacji w dwóch kategoriach, kiedy przyszedł do UFC po 9 latach od wygrania wyżej wspomnianego turnieju. Takie wyróżnienia pozwoliły mu na natychmiastową walkę o tytuł mistrza kategorii półciężkiej z Quintonem Jackosnem na UFC 75. W starciu zwyciężył „Rampage”. W następnym pojedynku Henderson został poddany przez Andersona Silvę podczas UFC 82.

Niedługo potem, po trzech zwycięstwach, Amerykanin przeszedł do konkurencyjnej organizacji Strikeforce, gdzie zdobył tytuł mistrzowski, dzięki wygranej przez nokaut w trzeciej rundzie z Rafaelem Cavalcantem w marcu 2011 roku. Po posłaniu na deski legendarnego Fedora Emelianenki w następnym starciu, reprezentant „Team Quest” ponownie dołączył do UFC i stoczył „Walkę roku 2011″ z Mauriciem Ruą.

W tym miejscu historia brutalnie zmienia swój bieg. Henderson miał walczyć na UFC 151 z Jonem Jonsem o pas dywizji półciężkiej, ale kontuzja kolana zmusiła go do wycofania się. Później Amerykanin przegrał trzy pojedynki z rzędu, po czym odbił się niedawnym zwycięstwem z „Szogunem”. Teraz 43-latek ma przed sobą bardzo długą drogę do przebycia, jeśli znów chciałby znaleźć się blisko szczytu.

Autor oryginału: Tristen Critchfield/Sherdog.com


Prawie najlepsi

Wojslaw Rysiewski on "Night of Champions 6 – plakat"

$
0
0

plakat arena net Night of Champions 6   plakat

Informacja prasowa:

„Extra walki – mega fighterzy – maksimum adrenaliny – super emocje – świetna muzyka – wielkie show”

Projekt Extra Gal „Night of Champions” – to cykl Zawodowych Gal Sportów Walki, które organizujemy w Poznaniu. Podczas Extra Gal Sportów Walki prezentujemy pojedynki w takich formułach jak BOKS, K-1 RULES (Kickboxing), MMA (Wszechstylowa Walka Wręcz). Stawiamy na profesjonalną oprawę Gali i wysoki poziom sportowy walczących zawodników.

19 kwietnia 2014 roku w Hali Arena odbędzie się kolejna odsłona Nocy Czampionów. Gali zobaczymy najlepszych poznańskich zawodników na czele z: Łukaszem Szulcem (Zawodowy Mistrz Polski K-1 Rules), Danielem Skibińskim (Zwycięzca Programu MMAster), Michałem Pietrzakiem (Finalista Programu MMAster), Kamilem Szłapką (Mistrzem Polski K-1 Rules).Pierwszy raz w historii naszej organizacji zdecydowaliśmy się na zrobienie Freak Fightu, w którym to wystąpi Andrzej Michalczyk i Piotr „BONUS BGC” Witczak. Galę poprowadzi najlepszy w tej dziedzinie Krzysztof Skrzypek. Wszystkie szczegółowe informacje na temat Gali znajdą Państwo na http://www.extragale.pl

Zapraszamy do Poznania na wielkie sportowe emocje.

Aktualna rozpiska Night of Champions 6.
Night of Champions 6 – plakat


Dominik Durniat on "Przegląd zestawień – tydzień 31.03-6.04"

$
0
0
cormier Przegląd zestawień   tydzień 31.03 6.04

Fot. Sherdog.com

Powoli zapełnia się majowa gala Warmia Heroes/PLMMA. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy kolejne dwa pojedynki, które zobaczymy w Olsztynie. W światowym MMA najważniejszą informacją jest skojarzenie ze sobą Daniela Cormiera i Dana Hendersona w starciu o status pierwszego pretendenta do tytułu w dywizji półciężkiej.

Poniżej reszta zestawionych w zeszłym tygodniu pojedynków.

Tydzień: 31.03-06.04

ŚWIAT

UFC

1. TUF Nations – Finale, 16 kwietnia, Quebec, Kanada
135 lbs: Amanda Nunes vs. Sarah Kaufman

2. UFC on FOX 11: Werdume vs. Browne, 19 kwietnia, Orlando, Floryda, USA
145 lbs: Alex White vs. Estevan Payan

3. UFC 173, 24 maja, Las Vegas, Nevada, USA
135 lbs: Chris Holdsworth vs. Chico Camus

4. UFC Fight Night: Munoz vs. Mousasi, 31 maja, Berlin, Niemcy
145 lbs: Tom Niinimaki vs. Thiago Tavares
145 lbs: Andy Ogle vs. Maximo Blanco

5. UFC Fight Night: Silva vs. Sonnen, 31 maja, Sao Paulo, Brazylia
155 lbs: Rashid Magomedov vs. Rodrigo Damm

6. UFC Fight Night: Henderson vs. Khabilov, 7 czerwca, Albuquerque, Nowy Meksyk, USA
155 lbs: Piotr Hallmann vs. Yves Edwards
205 lbs: Patrick Cummins vs. Francimar Barroso

7. UFC 174, 14 czerwca, Vancouver, Kanada
170 lbs: Rory MacDonald vs. Tyron Woodley
205 lbs: Ryan Bader vs. Rafael Cavalcante
125 lbs: Ali Bagautinov vs. Demetrious Johnson

8. UFC Fight Night: Swanson vs. Stephens, 28 czerwca, San Antonio, Teksas, USA
185 lbs: Andy Enz vs. Marcelo Guimaraes
265 lbs: Alexey Oleinik vs. Anthony Hamilton

9. UFC 175, 5 lipca, Las Vegas, Nevada USA
205 lbs: Dan Henderson vs. Daniel Cormier
185 lbs: Uriah Hall vs. Thiago Santos

Cage Warriors

Cage Warriors Fight Night 11, 18 kwietnia, Amman, Jordania
125 lbs: Phil Harris vs. Kurban Gadzhiev
170 lbs: Jack Mason vs. Patrick Vallee
135 lbs: Marat Pekov vs. Brian Moore
170 lbs: Michael Johnson vs. Tahar Hadbi
145 lbs: Arnold Allen vs. Tobias Huber

Bellator MMA

Bellator 120: Alvarez vs. Chandler, 17 maja, Southaven, Mississippi, USA
155 lbs: Will Brooks vs. Nate Jolly

One FC

One FC 15: Rise of Heroes, 2 maja, Manila, Filipiny
155 lbs: Kotetsu Boku vs. Eduard Folayang
125 lbs: Rey Docyogen vs. Josh Alvarez
185 lbs: Tatsuya Mizuno vs. Leandro Ataides

POLSKA

Night of Champions 6, 19 kwietnia, Poznań, Polska
Open: Piotr Witczak vs. Andrzej Michalczyk

PLMMA 32/Warmia Heroes 2, 10 maja, Olsztyn, Polska
84 kg: Sylwester Borys vs. Paweł Brandys
77 kg: Krzysztof Adaszak vs. Marcin Płonka

ODWOŁANE

UFC Fight Night: Nogueira vs. Nelson, 11 kwietnia, Abu Dhabi, Zjednoczone Emiraty Arabskie
125 lbs: Alpetkin Ozkilic vs. Dustin Ortiz

TUF Nations – Finale, 16 kwietnia, Quebec, Kanada
135 lbs: Shayna Baszler

UFC on FOX 11: Werdum vs. Browne, 19 kwietnia, Orlando, Floryda, USA
145: Mike Thomas Brown

UFC 173, 24 maja, Las Vegas, Nevada, USA
135 lbs: Kyung Ho Kang

bet safe Przegląd zestawień   tydzień 31.03 6.04

Na większość tych zestawień będzie można grać na portalu bukmacherskim betsafe.com! Przegląd zestawień   tydzień 31.03 6.04
Przegląd zestawień – tydzień 31.03-6.04

Wojslaw Rysiewski on "Touahri vs. Szabo, Rajca vs. Szafran na Battle of Warriors 2"

$
0
0

Rajca

(Fot. Paweł Najmowicz / MMARocks.pl) Dwa zawodowe pojedynki MMA odbędą się na gali Battle of Warriors 2 w najbliższy piątek 11 kwietnia w Krakowie. Powracający po chorobie, która wyeliminowała go z Areny Berserkerów 5 Salim Touahri (MMA 6-1) z Grapplingu Kraków zmierzy się z Węgrem Gaborem Szabo (MMA 2-1), który zastąpił kontuzjowanego Ukraińca Vasiliya Fedorycha. W drugim wszechstylowym starciu niedawny pogromca Pawła Celińskiego Daniej Rajca (MMA 1-0) z Criminal 13 Fighting Division skrzyżuje rękawice z Krystianem Szafranem (MMA 0-0) z Rzeszowa.

Walka wieczoru wydarzenia będzie pojedynek utytułowanego kickboksera Tomasza Sarary z Czechem Peterem Balazem.


Touahri vs. Szabo, Rajca vs. Szafran na Battle of Warriors 2

Wojslaw Rysiewski on "Członek Galerii Sław polskiego MMA Marcin Blicharski podczas gali „Spiż Heraklesy 2013″"

Tomasz Marciniak on "Zmiany w rankingu MMA"

$
0
0

hendricks Zmiany w rankingu MMA

Po dwóch miesiącach przerwy powracamy z najnowszym notowaniem Światowego Rankingu MMA.

W wadze ciężkiej mistrz Bellatora #17 Vitaly Minakov przesunął się o trzy miejsca do przodu, po pokonaniu na punkty spadającego o trzy oczka #21 Cheicka Konga. #19 Matt Mitrione awansował o sześć miejsc, dzięki pokonaniu #22 Shawna Jordana. Kategorie opuścił Daniel Cormier, a puste miejsce zajął weteran #25 Sergei Kharitonov, po wygranej nad Tylerem Eastem.

W wadze półciężkiej na fotel wicelidera powraca #2 Alexander Gustafsson dzięki zwycięstwu nad #15 Jimim Manuwą. Wspomniany #7 Daniel Cormier debiutuje w nowej kategorii tuż nad #8 Danem Hendersonem, który wraca do pierwszej dziesiątki po zwycięstwie nad #13 Mauriciem Ruą. Dwójka fighterów Bellatora, #11 Emanuel Newton i #12 Quinton Jackson, notuje kosmetyczne awanse po zwycięstwach, a były mistrz #16 Atila Vegh traci jedną pozycję. #24 Ovince St-Preux nieznacznie poprawia swoje notowania a miejsce w ogonie zajmuje #25 Muhammad Lawal kosztem nieaktywnego Roberta Drysdale’a.

W wadze średniej na podium wskakuje #3 Lyoto Machida, który pokonał zmieniającego kategorię #12 Gegarda Mousasiego. #5 Ronaldo Souza również awansuje o jedno oczko, dzięki wygranej nad #11 Francisem Carmontem. Udany debiut #7 Yushina Okamiego w WSOF nie poprawił jego notowań podobnie jak ostatnie zwycięstwa #18 Luke’a Barnatta i #19 Alexandra Shlemenki.

W wadze półśredniej doszło do największych przetasowań. Nowo koronowany mistrz #1 Johny Hendricks oczywiście utrzymał swoją pozycję na szczycie, podobnie jak jego ostatni rywal #3 Robbie Lawler. Przebojem do elity wdziera się #5 Tyron Woodley, po niespodziewanym zwycięstwie nad spadającym o pięć oczek #7 Carlosem Conditem. Między nich trafia #6 Hector Lombard, który uporał się z #8 Jakiem Shieldsem. Bez zmian została za to pozycja #10 Donga Hyuna Kima. Nowy mistrz WSOF #15 Rousimar Palhares awansuje o pięć pozycji kosztem spadającego o trzy lokaty #18 Steve’a Carla. #16 Josh Burkman utrzymał swoją pozycję, a tuż za nim debiutuje #17 Kelvin Gastelum, który wyrzucił z rankingu Ricka Story’ego. W dolnych strefach #22 Gunnar Nelson posuwa się o trzy oczka do przodu.

W wadze lekkiej #13 Michael Johnson nie zmienił swojej pozycji, mimo wygranej nad Melvinem Guillardem, którego wyrzuca z rankingu. Tuż za nim awansujący o 10 pozycji #14 Myles Jury, który spycha #17 Diega Sancheza o trzy lokaty. Zwolnione przez Guillarda miejsce zajmuje #25 Justin Gaethje.

W wadze piórkowej do pierwszej dziesiątki wraca #9 Pat Curran, po zrewanżowaniu się #10 Danielowi Strausowi za ostatnią porażkę. Jedyną pozostałą zmianą jest awans o cztery pozycje #20 Dennisa Bermudeza.

W wadze koguciej bez zmian na pozycjach mistrzów Bellatora – #4 Eduardo Dantasa– i WSOF – #5 Marlona Moraesa. #9 Iuri Alcantara awansuje o cztery lokaty po pokonaniu #14 Wilsona Reisa. Miejsce zwolnione przez Picketta zajmuje #25 Russell Doane.

W wadze muszej na podium wskakuje były mistrz Bellatora #3 Zach Makovsky, #6 Brad Pickett debiutuje w nowej kategorii, a do pierwszej dziesiątki powraca #8 Jussier da Silva. #10 Josh Sampo traci trzy oczka po swojej porażce.

W rankingu pound-4-pound #7 Johny Hendricks wyprzedza Caina Velasqueza.

Ranking MMA.


Zmiany w rankingu MMA

Karol Dabrowski on "Magomedov vs. Damm i Umalatov vs. Thiago na UFC Fight Night: Sonnen vs. Silva"

$
0
0

Martin.vs .Magomedov.Weigh  Magomedov vs. Damm i Umalatov vs. Thiago na UFC Fight Night: Sonnen vs. Silva

(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com) Kiedyś już pisaliśmy, że kaukasko-brazylijska mieszanka daje piorunujący efekt… odkąd rozpoczął się rosyjski zaciąg do UFC, a zawodnicy z Kaukazu wypadają wybornie w konfrontacji z brazylijskimi fighterami, możemy spodziewać się kolejnych podobnych zestawień. Takie smakołyki bardzo dobitnie trafiają w podniebienia nie tylko żywiołowej brazylijskiej publiczności, ale i ogółu kibiców śledzących zmagania w ośmiokątnej klatce.

Były mistrz M-1 w kategorii półśredniej i pogromca naszego Rafała Moksa – mocny Dagestańczyk Rashid Magomedov (MMA 16-1, UFC 1-0) w lutym udanie zadebiutował w dywizji lekkiej UFC. „Góral” ledwo zdążył ochłonąć po wygranym na punkty trzyrundowym pojedynku z Tonym Martinem (MMA 8-1, UFC 0-1), a wkrótce czeka go kolejny sprawdzian w najlepszej organizacji MMA na świecie. Magomedov po raz drugi wejdzie do oktagonu już 31 maja podczas gali UFC Fight Night: Sonnen vs. Silva, która została umiejscowiona w brazylijskim Sao Paulo. Przeciwnikiem fightera z Kaukazu będzie nikt inny jak właśnie reprezentant Kraju Kawy – Rodrigo Damm (MMA 12-6, UFC 3-1).

Magomedov przed angażem w UFC dał dwie solidne pięciorundowe walki mistrzowskie na ringu M-1 Global. Najpierw odebrał pas wagi półśredniej Szwajcarowi Yasubeyowi Enomoto (MMA 12-5), następnie obronił tytuł w pojedynku z rodakiem Alexandrem Yakovelevem (MMA 21-4-1), który również niedawno zasilił najlepszą ligę świata. Z kolei „piórkowo-lekki” Damm ma za sobą udział w pierwszym reality-show The Ultimate Fighter, które odbywało się w Brazylii i ogromny bagaż doświadczeń wyniesionych nie tylko z występów w UFC, ale również z wcześniejszych walk dla japońskiego Sengoku czy Strikeforce. Czarny pas BJJ i członek brazylijskiej kadry w zapasach w lutym bieżącego roku udanie powrócił w progi limitu lekkiego, wypunktowując w bratobójczym zestawieniu Ivana Jorge (MMA 25-4, UFC 1-1).

Wspomniany wyżej Rashid Magomedov będzie drugim zawodnikiem z regionu postsowieckiego na karcie walk tej imprezy. Wcześniej Joe Silva wpisał w „fabułę” finału trzeciej edycji brazylijskiego TUF-a – Gasana Umalatova (MMA 14-3-1, UFC 0-1). Dagestańczyk z Astrachania zmierzy się z mocnym Paulo Thiago (MMA 15-6, UFC 5-6). Umalatov podobnie jak jego rodak stoczy drugi pojedynek w UFC, jednak pierwsza walka nie była tak udana, jak u Rashida Magomedova. „Kobra” przegrał po decyzji z Amerykaninem Neilem Magnym (MMA 9-3, UFC 2-2). Dagestańczyk stoi więc przed poważnym sprawdzianem. Pojedynek niewątpliwie będzie odpowiedzią na pytanie czy jest wystarczająco dobry, aby występować pod skrzydłami Zuffy. Paulo Thiago na co dzień „operator” w legendarnej brazylijskiej BOPE, ostatnio walczy w kratkę – z siedmiu pojedynków wygrał zaledwie dwa. Zestawienie przed swoją publiką i na własnym terenie, w dodatku z Dagestańczykiem oraz chęć przełamania złej passy to wielki ciężar psychiczny. Czy policjant najbardziej bezwzględnej jednostki w Ameryce Południowej podoła zadaniu?

Inne ciekawe pojedynki na dniach zakontraktowane na okres maj-czerwiec znajdziecie zebrane przez Dominika Durniata tutaj.


Magomedov vs. Damm i Umalatov vs. Thiago na UFC Fight Night: Sonnen vs. Silva

Viewing all 4630 articles
Browse latest View live